Zmiana ilości serii

Witam serdecznie! Ostatnio nurtuje mnie jedno pytanie. Ćwiczę treningiem push/pull , który daje mi dobre efekty. Przeszedłem na redukcję w zeszłym tygodniu i myślę o jednej modyfikacji planu. W każdym push/pull mam po pięć ćwiczeń , 4 serie też w każdym z tych ćwiczeń. Zastanawia mnie fakt czy schodząc wszędzie do 3 serii zamiast 4 ( oczywiscie nieco trudniejszych , bo jednak mniej serii to mozna dolozyc ciezaru) będzie to optymalne i czy mimo redukcji mogę taką zmianę wprowadzić. Zależy mi na uzyskaniu dodatkowego czasu np na cardio itp. Bo sam trening gdzie jest 5 ćwiczeń - 4 serie trochę zajmuje. Co o tym sądzicie ?

Jeśli jest taka potrzeba to możesz zejść

5 ćwiczen po 4 serie to nie jest dużo jesli stosujemy normalne przerwy więc kwestia co znaczy dla że trening długo trwa. taki trening z rozgrzewką to z 50 min max



Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2023-02-12 07:17:25

Jeżeli ktoś wyrobił by się w nawet 2 godziny to bym był pewny podziwu. Normalne przerwy(zależ co to oznacza , bo normalna przerwa to taka wystarczająca na zrobienie następnej serii w dobrym stylu) - ja robie od 2-5 minut w zależności jakie to ćwiczenia. W przypadku np Martwego ciągu nie ma opcji żebym zrobił przerwę 2 minutową ponieważ ćwiczę intensywnie blisko upadku mięśniowego. Sama rozgrzewka trwa 20 minut , to w pozostałe 30 minut zakładając ze zropbie przerwy po 3 minuty w pierwszym ćwiczeniu zostanie mi 15 minut na następne 4 ćwiczenia - wydaje się nie możliwe ale każdy może mieć inne tępo :). Mój trening zajmuje łącznie - czyli rozgrzewka , serie wstępne, robocze ok 2.30-3h. Doliczając do tego cardio jest to według mnie bardzo dużo czasu. Moje pytanie było bardziej ukierunkowane w to, czy zdjęcie po jednej serii będzie miało duży wpływ na spadki na redukcji itp?

Przyznam, że też mnie zawsze dziwi, że ludzie na forum piszą, że robią trening w 45-60 minut. Nawet jak próbuję i się uda, to się okazuje, że to nie trening siłowy, tylko właściwie ciągła praca, a ciężary, to chyba macie służących do zmiany ciężarów
Nie neguję, a podziwiam, bo mi tak szybko ogarnąć treningu się nie udaje.

georgu

Przyznam, że też mnie zawsze dziwi, że ludzie na forum piszą, że robią trening w 45-60 minut. Nawet jak próbuję i się uda, to się okazuje, że to nie trening siłowy, tylko właściwie ciągła praca, a ciężary, to chyba macie służących do zmiany ciężarów
Nie neguję, a podziwiam, bo mi tak szybko ogarnąć treningu się nie udaje.

Dokładnie tak! Też kiedyś próbowałem bo dużo osób mówiło , że robią trening (który jest teoretycznie bardziej czasochłonny niż mój) wyrobić się szybciej. Ale mimo tego to te 2 godziny łącznie z rozgrzewką to jest takie minimum. Ale może faktycznie jak mówisz jakiś sługus zakłada i zdejmuje obciążenie, a co jeszcze może nawet pospiesza żeby szybciej machać ciężarem :D

Móc, oczywiście że możesz spróbować zmniejszyć objętość treningu, a zwiększyć jego intensywność. Można na różne sposoby korygować plan treningowy i metody jego progresu. Pamiętaj jednak o tym, że zwiększając intensywność wydłużysz automatycznie konieczność przerw między seriami. Większe ciężary, wymagają dłużej przerwy i odpoczynku zmęczonego układu nerwowo-mięśniowego. Szczególnie w ćwiczeniach wielostawowych/złożonych. Osobiście robiąc podciągania na drążku bez obciążenia mogę zrobić bez problemu kolejną serię po 30-45 sekundach 12-16 powtórzeń. Z obciążeniem 20-30 kilogramów niestety trzeba już kilka minut żeby dojść do siebie.