DJ_DoDoPrzede wszystkim to każdy organizm jest inny każdy inaczej reaguje jeden z 1000 kilokalorii więcej i zauważy to na swoim ciele a drugie zje dodatkowe 5000 nie zrobi To na nim żadnego wrażenia są to kwestie genetyki wytrenowania poziom tkanki tłuszczowej itp kolejna sprawa że czit nie polega na ładowaniu w siebie takich ogromnych ilości jedzenia a jedynie jest to dzień czy jeden posiłek który ma zaspokoić nasze potrzeby czy zachcianki a nie rzucanie się na żarcie i wpychanie byle czego pod korek, bo na pewno nie jest to zdrowe ani racjonalne
Dokładnie ! Jeden posiłek, który w zamyśle wg mnie(oraz tego jak cheatują pro zza oceanem) jest nie standardowa wersja tego co jedzą na codzień w troche bardziej „dowalonej” wersji.
Czyli typu zamiast jeść wołowinę w formie steka i do tego pieczone/gotowane ziemniaki. To wezmą wołowinę w formie burgera i do tego fryty i na deser jakieś lody czy sernik.
Nikt nie zjada tam duzej milki jak batona…