Sporty walki - suplementacja

1.Część. Trenuje bardzo długo. Za tydzień jadę na zawody w K1. Mam 28lat. Kiedyś byłem na 2 cyklach, ostatni 3 lata temu. Wspomagam się suplami tzn buzdyganekiem i zestawem magnezowym. Na dużych dawkach wydaje mi się jest większa wytrzymałość natomiast napięcie mięśniowe też utradnia luźna praca barków. Czy odstawić do zawodów, wrzucić coś innego czy wręcz zwiększyć dawkę ??

2. Czy brać przed samą walka przedtreningowke i jaka?

Witaj!
1. przede wszystkim tribulus i magnez nie powinny powodowac napiecia miensiowego. Jest to rowniez kwestia samej diety, ilosci weglowodanow, czy pozostalych elektrolitow jak i samej wody. jednak same w sobie takich wlasicowsci nie maja, a magnez teoretycznie prowadzi do wiekszej relaksacji, czyli znowi napiecie miesniowe. mozna kontynuowac suplementacje bez zmian

2. mozna wyprobowac jakiegos szota w postaci np;
https://sklep.sfd.pl/SFD_NUTRITION_Power_Shot-opis36377.html
Jednak jak wczesniej nie testowales, to lepiej wyprobowac to przed jakims sparigniem, abys wiedzial czy kontrolujesz tetno, czy nie lapie cie zadyszka. Bo jak na zawodach dojdzie adrenalina to moze byc roznie

1. Zdecydowanie wymienione suplementy nie będą miały negatywnego wpływu na zwiększone napięcie mięśniowe. Jakie są Twoje oczekiwania w stosunku do tribulusa? Myślę, że jest bardzo dużo, jak nie prawie wszystkie inne supelmenty, które będą bardziej wartościowe.

2. Niezbyt rozsądne będzie stosowanie czegokolwiek przed zawodami, w sytuacji gdy nie testowałeś tego w warunkach treningowych. Dlatego też wcześniej spróbuj np. przed sparingami. Oczywiście skład przedtreningówki dobrany pod sporty walki. Bez substancji pompujących mięśnie.