Puszczanie pleców przy przysiadacv

Robiąc przysiad na ciężarze bliskim maxa dochodzi do sytuacji że w nogach jest zapas ogromny a wychodząc ze sztanga łamie mnie w plecach tzn nie mogę utrzymać sztywnych pleców i puszczają przez co wiem ze w maxie to by mnie mnie zatrzymało a nie nogi. Co według Was powinienem zmocnić i jakie ćw wprowadzić.

Tutaj tak na prawdę możemy mieć do czynienia z różnymi przyczynami. Pierwsza, która przychodzi jako pierwsza na myśl to za słabe plecy lub szerzej patrząc rdzeń, który nie jest w stanie ustabilizować korpusu podczas wykonywania przysiadów. Jeśli to jest przyczyna to trzeba wzmocnić mięśnie grzbietu, rdzenia lub jedne i drugie.

Druga opcja to błędy techniczne w wykonaniu przysiadów. Nie wspomniałeś jaką wersję wykonujesz, gdy jest to wersja low bar to często pochylenie jest dość mocne przez co plecy wykonują solidną pracę, a jeśli przejmują za dużo pracy to nie jesteś w stanie utrzymać prawidłowej pozycji.

Po trzecie błędna konstrukcja treningu siłowego. Jeśli trening grzbietu jest zbyt blisko treningu nóg może się okazać, że Twój grzbiet nie nadąża z regeneracją i jest za słaby podczas treningu nóg.

Istotne jest też to czy regularnie progresujesz w przysiadach. Może się okazać, że nogi są silne, a aktualnie Twoim słabym ogniwem jest grzbiet i on z czasem się wzmocni, ale z drugiej strony jak teraz dołożysz więcej niż grzbiet wytrzyma to wiadomo jak to się skończy.
Idealnie byłoby wrzucić film z przysiadów i zobaczyć jak to będzie wyglądać.




Zmieniony przez - rion10 w dniu 2023-03-21 15:47:40

Trzymasz brzuch napięty? Pracujesz pośladkami?
Nagraj siebie z boku i obejrzyj filmik, sprawdź co puszcza i w jakiej kolejności.

najlepiej wzmocnij całe mięśnia core.

A martwy ciąg robisz? Jakie ciężary lecą względem siadów? Mnie łamało w okresie kiedy martwego nie robiłem w ogóle.

ronie220

A martwy ciąg robisz? Jakie ciężary lecą względem siadów? Mnie łamało w okresie kiedy martwego nie robiłem w ogóle.

Właśnie miałem to napisać. Przeczytałem kiedyś gdzieś poza tym portalem, że przysiady pomagają w osiągach w martwym ciągu ale odwrotnie - nie. Jest to nieprawda, bowiem martwy ciąg pomaga w osiągach w przysiadach.

U mnie nie ma takiej zależności. Przysiad nijak przekłada się na martwy zaś martwy nijak przekłada się na przysiad.


Prosta sprawa, chce silny martwy rób go nagminnie.