mam spory problem z odblokiem, prawdopodobnie źle się do tego zabrałem, także jeśli ktoś mógłby podzielić się wiedzą, to będę bardzo wdzięczny, bo przyznam, że mocno mi to wjeżdża na głowe.
Mam 35 lat, trening różnego rodzaju od lat, waga 90kg.
Przez ostatnie 11 miesięcy byłem na lekkiej bombie, tzn.:
125mg Enana co 5 dni przez 8-9 miesięcy, potem przez 2-3 miesiące propionat z apteki, 100mg co 4 dzień.
Do tego przez 2 miesiące oxa 1-2 tabsy/dziennie
oraz Proviron 1 tabs dziennie przez 2 miesiące
przez jakieś 1,5 miesiąca brałem także ovitrelle, ale odstawiłem.
Na zbijanie estro najpierw Symex, a ostatnio Anastrazol.
Postanowiłem zrobić odblok u lekarza. Niestety jego podejście i różne porady nie wzbudziły mojego zaufania (np. twierdził, że anastrazol 1tabs/3 dni na pewno nie jest za mocny dla mnie, mimo moich odczuć i badań, bo "nie można zbić estro za nisko, męzczyzna nie potrzebuje estrogenu". Stracił tym moje zaufanie).
Jako odblok przepisał mi:
Clomid 1tabs/dzień przez 3 miesiące
HCG 5000j/8-10 dni
Anastrazol 1tabs/3dni
Przestraszyłem się tej dawki HCG, słyszałem ze można uszkodzić komórki leydiga.
Za radą osoby trzeciej zacząłem brać:
Clomid 1 tabs/dzień (planowo przez 2 miesiące)
HCG 1000j/codzienie przez 5 dni, potem 2 dni przerwy (planowo przez miesiąc)
Anastrazol 0,5 tabsa/3 dzien
Jestem na tej rozpisce juz 3 tydzień, niestety moje libido totalnie leży, o erekcje też trzeba sie postarać, ale głównie libido.
Bez wzięcia HCG jestem zmęczony. Nie widać poprawy.
Wyczytałem, że być może źle zrobiłem ze zacząłem HCG i clomid jednocześnie oraz że nie poczekałem 2 tygodni tylko kilka dni postatnim strzale wszedłem na HCG i Clomid.
Co teraz zrobić?
Czy to już moment żeby zrobic badania? Lekarz mówił, żeby zrobić je tydzień przed końcem.
Czy proviron może pomóc w sprawach seksualnych na odbloku?
Prośba o pomoc do osób które się znają.
Zmieniony przez - zWWA w dniu 2023-03-22 20:10:11
Zmieniony przez - zWWA w dniu 2023-03-22 20:10:39
Zmieniony przez - zWWA w dniu 2023-03-22 21:22:12