Brak tłuszczu w diecie

Czy to prawda ze jeżeli ktoś kompletnie unika tłuszczy w diecie ma problem z odczuwaniem sytości?
Dodatkowo pojawiają się napady na słodycze itp? Czy to jednak za duży deficyt a tłuszcze do sytości nie za wiele maja?

Tłuszcze spowolniają opróżnianie żołądka, ale na problem głodu trzeba spojrzeć szerzej i ocenić ogólny wygląd diety. Podejście zero- jedynkowe na zasadzie jest tłuszcz/nie ma tłuszczu kompletnie nic nie wnosi.

Nie ma możliwości żeby całkowicie wyeliminować tłuszcze w diecie. Występują one w zbyt wielu produktach. Nie jest to jednak istotne. Ważne jest to, że spożywanie długoterminowo bardzo niskich ilości tłuszczów w diecie będzie niebezpieczne dla zdrowia, a nawet i życia. Odpowiadają one chociażby za funkcjonowanie gospodarki hormonalnej, odbudowę organów wewnętrznych, czy wchłanianie witamin z pożywienia. Nie ma specjalnego sensu w ograniczaniu ich w zdrowej diecie poniżej 0,7-1g/kilogram masy ciała.

Mozesz nabawic się problemów hormonalnych minimalizując tłuszcze w diecie

Nawiązując do odczucia sytości, o którym wspominasz, to tłuszcze oczywiście będą miały tutaj pewne znaczenie. Jeżeli jednak masz z tym problem, to sugeruję przeanalizować całość diety, a nie tylko ilości tłuszczów. Główną rolę będzie odgrywała ilość kalorii w diecie. Następnie źródła składników odżywczych. Szczególnie te, które mają wysoki indeks sytości. Polecam poczytać więcej informacji na ten temat. Również warto pamiętać o dodawaniu do posiłków sporej ilości warzyw.

https://www.sfd.pl/art/Dietetyka_i_zdrowe_odżywianie/Indeks_glikemiczny_i_indeks_sytości-a861.html