Redukcja - porady

Cześć! Mam pytanie odnośnie redukcji. Jest to moja druga poważna redukcja po mojej pierwszej masie. Pod koniec masy ważyłem około 86 kg, aktualnie 82/1. Na redukcji jestem już z 2 miesiące może 2.5 i widzę zaczyna już waga strasznie zwalniać w obwodach to samo. Na redukcji w łapie przybyło mi 1.5 cm mimo że jem aktualnie 2400 a wcześniej 2600. Moje zero kaloryczne to 3200. I teraz pytanie czy wjechać na chwilę na 0 żeby pobudzić organizm i zacząć od nowa schodzić z kaloriami? Czy 2g białka na redukcji wystarcza?

Trenuje 3x w tygdniu kalistenike z ciężarami i 3x w tygodniu biegam

2 miesiące to nie dużo nawet 2.5 to też nie dużo i jak masz z czego pogłebic deficyt to pogłebiaj a po 12-14 tygodniach mozesz zrobić przerwę na regeneracje i wejśc na zero na 2-3 tyg . Ewentualnie mozesz sobie zrobić teraz tydzień pauzy jeśli widzisz jakieś większe zastoje , musisz kombinować i obserwować bo każdy jest inny

No aktualnie 2400 jem a wydaje mi się że to już jest mało.. Węgli mam 282g ewentualnej jak nisko mogę zjechać z węglami/kaloriami?

I czy 2g to wystarczająca ilość białka?

2 g białka na kilogram masy ciała to wystarczająca ilość tym bardziej że lecisz tylko kalistenike i to 3x w tygodniu więc moim zdaniem tutaj więcej nie jest potrzebne.
Co do tego jak nisko możesz zejść z węglami to nawet bardzo nisko, nawet do 100g a nawet i niżej jak nie idzie i chcesz dopalić, nie ma wg mnie żadnych limitów. Wiadomo te 100g czy niżej to nie ciągnąć tygodniami.
A czy dalej ciągnąć redukcję to można ocenić po zdjęciach i poziomie tkanki tłuszczowej.
Wszystko zależy od tego jak wyglądasz i 2mies redukcji to nie jest długo

Ok to wiem wszystko dzięki!

2g białka na kilogram masy ciała to wystarczająca ilość. Jeżeli masz jeszcze możliwość gdzieś wrzucić jakieś cardio cyz interwał to w pierwszej kolejności to zrob zanim ibetniesz dalej kcal, żeby organizm miał większą pulę składników odżywczych, których może korzystać. Dopiero jak już nie masz możliwości dopalania kalorii dodatkowo to dopiero wtedy ucinają kcal. Jak będziesz ucinać to ucinaj z węglowodanów, bo tlusCz już masz poniżej 1g na kg masy ciała więc tutaj już więcej nie schodz z jego poziomem

Ok dzięki! A jakie są mniej więcej normy białka węgli i tłuszczów na redukcji i na masie? Zauważyłem że będąc na masie jem praktycznie tyle samo białka co na redukcji tutaj niczego nie zmniejszam, za to na masie na pewno zwiększam ilość tłuszczu tak gdzieś w okolice 100g i węgle ale to wiadomo

Bez względu na okres tłuszcze białko możesz trzymać na takim samym poziomie, choć w okresie redukcyjnym warto podnieść troszeczkę tą ilość białka, Ale nie jest to jakiś szczególny wymóg bo te dwa gramy tak czy siak będzie odpowiednią ilością. Ja robiłem podobnie jak ty że w okresie redukcji obniżają dość mocno węglowodany teraz aktualnie zmniejszyłem ilość tłuszczów a podbiłem bardzo mocno przynajmniej jak na mnie (bo w okolicace 250g) węglowodany nie zauważam dużo plusów tego i o wiele lepsze samopoczucie szczególnie że teraz mam mało snu

Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem to co napisałeś, ale w okresie 2,5 miesiąca redukcji tkanki tłuszczowej ramię wzrosło Tobie o 2,5 centymetra? Wynik taki jest bardzo dobry jak na budowę masy mięśniowej, a Ty jesteś na ujemnym bilansie. Wydaje się to nieprawdopodobne. Najlepiej jakbyś wkleił pomiary obwodów ciała wykonywane co 2 tygodnie rano na czczo w perspektywie całej redukcji. Jak to dokładnie wyglądało? Jeżeli rzeczywiście zbudowałeś mięśnie w czasie okresu redukcji, to nic tylko trzymać się tego dalej i nic nie zmieniać.