Rok temu w wakacje skończyłem cykl, leciał sam mix z 4,5 miesięcy i musiałem odstawić z powodu wypadania włosów, nie wiem czy było to spowodowane cyklem, ale wystraszyłem się i poszedłem do trychologa, zrobiłem odblok, zjadłem paczkę clomidu i 5 tysięcy hcg. Niestety nie zrobiłem badań po cyklu testosteronu, zrobiłem wszystko inne co zaleciła pani trycholog, wydałem 700 zł i tak naprawdę nic nie wynikło z tych badań, ale leki pomogly i wydaje mi się że po odstawieniu problem wraca.
Poszedłem zbadać sobie dzisiaj witaminę Do, estro i testosteron no i wygląda to słabo, widełki 240-800 a ja mam 270. Niski wynik jak na 26 latka i myślę, że pewnie zaj**ałem odblok i pytanie co mogę teraz z tym zrobić?
Myślę żeby wybrać się do endokrynologa, bo pewnie na poprawkę odbloku jest za późno jak mniemam?
Może ktoś ogarnięty w temacie coś podpowie.
Wrzucę też wyniki innych badań z września albo października, chociaż wątpię że coś wniosą.