Pomocy - zazeram sie na smierc

Dzisiaj zaczalem probowac wcisnac w siebie to co jest ponizej, ale po prostu nie jestem w stanie. Nie moge spac z powodu rozdetego zoladka. To normalne? Staram sie wcinac w regularnych odstepach czasowych:

I sniadanie
1. Mleko 2% 0.5L + serek twarogowy chudy 200g
2. Jabłko, baton Milkyway

II sniadanie
1. Chleb razowy żytni 150g
2. 150g szynki z indyka


obiad
1. Makaron 150g
2. Ser twarogowy chudy 150g
3. Kefir 2% 500g + jabłko lub banan

Tuz po treningu: miod plus sok owocowy

II obiad
1. Ryż 100g, 200g piersi kurczaka
2. Kefir 0.5L

kolacja
1. Chleb razowy żytni 150g
2. Tuńczyk 100g


Po 1 i 2 obiadku nadaje sie tylko do lezenia na wznak. CHyba zaczne palic ziolo zeby lepiej wchodzilo...

Liczac wszystko w tym excelowym kalkulatorze wyszlo mi dziennie: B:257 T:58 W:501 oraz okolo 3500kcal.

Dieta jest zla na 100%, wypelnij profil to beda korekty

Pomóż dzieciom: http://www.pajacyk.pl
Wystarczy jedno kliknięcie dziennie, które nic nie kosztuje

Im dłużej ćwiczę tym bardziej mi się to podoba

Nooo... Troche tego papu jest.
Wypelnij profil. Cel diety? Godziny posilkow?

______
Kawosz
____________________________
Kucharek w Jadlodalni

"Drzewa umieraja stojac, siadaj mamo!"