Anonim
Chcialem napisac pare slow na temat Boba Sappa. Forum czytam od jakiegos czasu, sam interesuje się sztukami walki, trenowalem troche zapasow w stylu wolnym, boksowalem
Rekreacyjnie obecnie trenuje raczej silowo glownie wyciskanie lezac. Otoz jestem troche zaskoczony ze ktos taki jak Sapp odgrywa znaczaca role w turniejach K1 czy chocby MMA. Owszem powiecie, przegral kilka walk ale jak przegral. Nie majac praktycznie zadnych umiejetnosci walki jedynie potezna mase i na pewno sile potrafil umiejetnie zepchnac do defensywy wielu doskonalych fighterow. Rusza się na ringu jak stara baba i wymach**e przeszczepami jak dziecko w piaskownicy które się bije o wiaderko ale jednak jakos ma to wyczucie, można powiedziec timing ze potrafi trafic swoimi pchanymi uderzeniami dobrych zawodnikow co mnie bardzo dziwi!. I te uderzenia musza mieć sile bo robia wrazenie na przeciwniku, gdyby Sapp choc w czesci posiadal technike bokserska umial dynamiczniej wyprowadzic uderzenia z pewnoscia mialy by ogromna sile. Otoz ulegl Crocopowi i Bonjarskiemu w K1 ale jakie to były walki, obaj solidnie od Sapa oberwali i caly czas ratowali się ucieczka czym umiejetnie go kondycyjnie wykonczyli i mogli zadac pozniej rozstrzygajace ciosy. I nie zachwycajmy się tu konczacym kickiem Cropa, miał wiele szczescia i nie sadze ze ma ochote powtarzac walke. Jednak obu ich nie widze z Sappem w regulach MMA. W parterze z czym się musze nie zgodzic na przekor kilku uczesntkom fora masa i sila odgrywa znaczaca role.Tutaj przypomina mi się walka Mino z Sappem, Mino zostal solidnie poturbowany rzutami Sappa i miał cala obita gebe a tak naprawde dzwignie która wyciagna to bardziej kwestia szczescia i braku kondycji sappa który wysiadl. To wszystko sprawia ze nie jestem pewien iż Iron Mike by tak zjadl Schabowego na sniadanie jednym ciosem. Jeżeli by tak było to znaczy ze czolowka K1 jest znacznie slabsza od bokserow ale tak chyba nie jest bo Botha przegrywa latwo w K1 a z Tysonem przetrwal było nie było 6rund. W kazdym razie wszystko to mnie zastanawia czy przyszloscia sztuk walki sa mutanty typu Sappa a może Kovacsa. W takim wypadku nie przekreslajmy Pudziana, jakby dobral jeszcze 10-15kilo masy to przy swojej sile i jakis tam umiejetnosciach walki które szkoli od malego może być niezlym wymiataczem.
Rekreacyjnie obecnie trenuje raczej silowo glownie wyciskanie lezac. Otoz jestem troche zaskoczony ze ktos taki jak Sapp odgrywa znaczaca role w turniejach K1 czy chocby MMA. Owszem powiecie, przegral kilka walk ale jak przegral. Nie majac praktycznie zadnych umiejetnosci walki jedynie potezna mase i na pewno sile potrafil umiejetnie zepchnac do defensywy wielu doskonalych fighterow. Rusza się na ringu jak stara baba i wymach**e przeszczepami jak dziecko w piaskownicy które się bije o wiaderko ale jednak jakos ma to wyczucie, można powiedziec timing ze potrafi trafic swoimi pchanymi uderzeniami dobrych zawodnikow co mnie bardzo dziwi!. I te uderzenia musza mieć sile bo robia wrazenie na przeciwniku, gdyby Sapp choc w czesci posiadal technike bokserska umial dynamiczniej wyprowadzic uderzenia z pewnoscia mialy by ogromna sile. Otoz ulegl Crocopowi i Bonjarskiemu w K1 ale jakie to były walki, obaj solidnie od Sapa oberwali i caly czas ratowali się ucieczka czym umiejetnie go kondycyjnie wykonczyli i mogli zadac pozniej rozstrzygajace ciosy. I nie zachwycajmy się tu konczacym kickiem Cropa, miał wiele szczescia i nie sadze ze ma ochote powtarzac walke. Jednak obu ich nie widze z Sappem w regulach MMA. W parterze z czym się musze nie zgodzic na przekor kilku uczesntkom fora masa i sila odgrywa znaczaca role.Tutaj przypomina mi się walka Mino z Sappem, Mino zostal solidnie poturbowany rzutami Sappa i miał cala obita gebe a tak naprawde dzwignie która wyciagna to bardziej kwestia szczescia i braku kondycji sappa który wysiadl. To wszystko sprawia ze nie jestem pewien iż Iron Mike by tak zjadl Schabowego na sniadanie jednym ciosem. Jeżeli by tak było to znaczy ze czolowka K1 jest znacznie slabsza od bokserow ale tak chyba nie jest bo Botha przegrywa latwo w K1 a z Tysonem przetrwal było nie było 6rund. W kazdym razie wszystko to mnie zastanawia czy przyszloscia sztuk walki sa mutanty typu Sappa a może Kovacsa. W takim wypadku nie przekreslajmy Pudziana, jakby dobral jeszcze 10-15kilo masy to przy swojej sile i jakis tam umiejetnosciach walki które szkoli od malego może być niezlym wymiataczem.
Krzysztof Piekarz
Aerts
Marian.B.
