1g kreatyny dziennie?

W przypadku gdy jem bardzo malo miesa (szczegolnie czerwonego) wydaje mi sie to dosc sensowne, co Wy na to? Tylko nie piszcie ze lepiej 10g/dzien bo to wiem - powiedzmy ze nie stac mnie! Pozdrawiam!

<<< Wszystko zaczyna się w umyśle... >>>

1g..zbyt malo..3g..optymalnie..:)

Pozdrawiam
vegas

W STAŁEJ SUPLEMENTACJI 3G DZIENNIE

KUP VITALMAXA, JEST TANI I STARCZA NA DŁUGO
DZIAŁ ATLETA

członek-mafia.suple.hardcor.pl
atleta.pl -najbardziej szczery i uczciwy dealer odzywek w necie
******************************
NACZELNIK DZIAŁU SUPLEMENTACJA
******************************

dzieki ale ja sie jeszcze poupieram przy swoim... otoz dzienne zapotrzebowanie na kreatyne wynosi ponoc 2g z czego 1 gram jest dostarczany z pozywieniem a drugi jest syntetyzowany przez organizm. w takim wypadku skoro nie jem odpowiedniej ilosci miesa mam narazic sie na "niedobor" tego grama czy raczej suplementowac. i tylko tyle chce wiedziec - nie piszcze mi o ilosciach optymalnych...

<<< Wszystko zaczyna się w umyśle... >>>

ja tam biore 10g dziennie a nawet czasami wiecej wiem ze to nic nie da wiecej ale mobilizacja jest wieksza a z puszki mam wrażenie ze nic nie ubywa pozdrawiam

PRZEDEWSZYSTKIM MOTYWACJA A RESZTA PRZYJDZIE SAMA!!!

Mozesz smiało.To logiczne.
Z tymi 2 gramami w organiźmie to nie do końca tak,wszystko zalezy od diety i wagi danego osobnika/skladu ciała itp.
Ale przyjeło się włąśnie takie stwierdzenie,ze człowiek produkuje gram dziennie.I gram z diety..jednak z diety na ogół nie zawsze tyloe dostarczysz,czego skotkiem sa choćby dobre efekty przy cyklach kreatynowych.
Pozdro.

Doradca w dziale Suplementacja -Dżingol bels dżingol bels..dżingol ol de łej..
Bo to historia,bo to marzenia...
To co najlepsze w kulturystyce jest niewidoczne dla oczu..