DLA UCZNIA I BIZNESMANA - CZYLI JAK JADAĆ POZA DOMEM

No wiem że to tylko propozycje. Ale tak naprawde to nic innego nie pozostaje. Chce maksymalnie wyeliminować tłuszcze więc sosy odpadają i zostaje tylko jogurt nie?

I dlaczego akurat polecasz naturalny? (jeżeli chodzi o tłuszcz) to Naturalny ma 3g Bakomy, a Bio brzoskwiniowy ma napisane 1,1%

Ale mylisz troszkę pojecia.
1-sosy wcale nie = tłuszcze, aczkolwiek powinieneś ich unikać-tylko, że z innej przycyzny- SPOWALNIAJĄ TRAWIENIE

2-tłuszcze- są bardzo potrzebne, ale tylko te "zdrowe" z duża zwartością omega-3

3-poczytaj tabele wartości odżywczych i zapoznać isę ze źródłami tłuszczy węglowodanó i białek.

Zależy jakie sosy: ziołowe pobudzają trawienie - pieczeniowy z torebki niebardzo

Spokojnie- mowa była o tłuszczach

Nigdzie nie widziałem tabeli gdzie by było napisane coś o "zdrowych" tłuszczach.
Dołożyłem sobie olej z oliwek i tak myśle o dokładaniu 1 jajka do ryżu i chleba z polędwicą z piersi.
Więc by doszły z 2 jajka całe dziennie (czy to nie za dużo dla osoby która błyskawicznie łapie tłuszcz?)