1)Biceps na modlitewniku 5 serii - jednak serie przerywane cwiczeniami na zuplenie inna partie np. brzuch (przykladowo po jednej(dwie) seri(e) z kazdego na zmiane)
2)Biceps 5 serii z krotkimi przerwami, jednak obciazenie o wiele mniejsze niz w poprzednim wypadku bo pod koniec serii juz nie daje rady.
Rozumie ze to zalezy od calego planu itd. itd. Ale jakie beda efekty w tych 2 przypadkach ??
I jeszcze jedno pytanie: powiedzmy ze w jeden dzien cwicze dwie parte - klate i bicepsy, to lepsze efekty daje zrobienie pod rzad kilku roznych cwiczen na klate, a potem na biceps, czy przeplatac cwiczenia ?
W sumie podobne pytanie do pierwszego bo intensywnosc, zalezy m.in od ciezaru jak i od przerw miedzy seriami. W pierwszym przypadku ogolny ciezar bedzie wiekszy ale rowniez przerwy beda wieksze, wiec co lepsze.
Moze nie tyle lepsze, bo to pewnie zalezy od celu treningu, a czym sie roznia oba 'podejscia' ?
Dzieki za wszelka pomoc.
Pozdr. LuKiK