pocieszcie slabeusza :P

hantlami mozna bardziej wyizolowac klate, zrobic wiekszy zakres ruchu, tylko lepsza bedzie ławka płaska niz glową w dooł

A h.. cie obchodza inni!! Patrz na siebie i nie przejmuj sie innymi!! Pomysl ze przecietny polak wyciska 50kg, robi 10 przysiadow i raz podciaga sie na drazku!!! I tak jestes ponad przecietna
A jak nie pomoglo to.......... bierz sie do roboty!!!

Zmieniony przez - Enzo w dniu 2004-02-05 20:53:21

Ser Cheese jeżeli ciężar jest za duży to go po prostu zmniejsz. Nie ma obowiązku używania akurat 15 kg czy innego obciążenia. Musisz pracować mięśniami, a nie ambicją.
I co będziesz całe życie ćwiczył hantlami.
Przeczytaj jeszcze raz uwagi kolegów może jednak z nich skorzystasz.

Pozdrawiam Stary Grizzly

Wisz akurat najlepszym ćwiczeniem jest Ławka płaska i sztanga, duży cięzar i okolo 8-10 ruchów, tak mi sie zdaje, to jest dobre na mase... zastanów sie nad techniką... wolno opuszczaj itd... nie łam sie... np.( mój kolega mniejszy niż ja. Ja biore 80 kg... ale nie ćwicze na sile... on od początku zaczął na siłe ćwiczyć klate https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=1&topic_id=127122&x
i doszedł w bardzo szybkim czasie do 124 kg, zaczynając od 60 kg, czas krótszy niż rok, i bez odżywek i innych, własną ciężką pracą. hmmm jeśli masz takei problemy z masą zastanów sie nad dietą...??

nie prawda :) nie obchodzi mnie co robia inni (chyba, ze zle robia cwiczenie, to zwraca sie grzecznie uwage :D). Nie przywiazuje do tego wielkiej wagi tylko bylem ciekawy jak to jest. Teraz wiem i sie nie przejmuje. A nawet jakby jakis gosciu, podobny do mnie w budowie, cwiczacy tyle samo, majacy taki sam start, podnosilby teraz 80kg 4 serie po 12 powtorzen. To coz... pomyslalbym, ze widocznie malo sie przykladalem i trzeba zwiekszyc intensywnosc cwiczen :D W sprawie intensywnosci to po wczorajszych cwiczeniach jeszcze boli mnie biceps. I jeszcze odczuwam lekki bol w plecach (jak nimi specjalnie porusze), po treningu na grzbiet, ktory robilem w zeszla sobote

"Pomysl ze przecietny polak wyciska 50kg, robi 10 przysiadow i raz podciaga sie na drazku!!!"

tu masz racje :) za nim zaczalem chodzic na silke to nie moglem zrobic 5 pompek bez zadyszki, brzuszki robilem beznadziejnie (tzn. bol pozniej kregoslup, teraz juz wiem jak robic, zeby to brzuch pracowal), jesli chodzi o podciaganie to nawet sprawdzalem, ze jak jakis czas temu zaczalem sie podciagac bardziej na barki (wiecie, bardzo szeroki chwyt, drazek lekko za plecami), to na poczatku udawalo sie raz, a teraz jest 3, czasem 4 czyli postep
Nie wiem tylko ile wyciskam Nadal tego nie sprobowalem. Nie widze takiej potrzeby.

Strongbart: "tylko lepsza bedzie ławka płaska niz glową w dooł"

ale ja robie dwa cwiczenia, jedno na lawce plaskiej drugie na skosnej. Skosna w dol angazuje miesnie piersiowe wieksze, a czyz to nie one dodaja takiego uroku mezczyznie?

w ogole to mam tak:
w ciagu miesiaca robie co tydzien lawke plaska oraz 2 tygodnie lawke skosna w dol oraz 2 tygodnie lawke skosna w gore.

PS. Ogolenie to pobyt na silowni zawsze wspominam milo i jest to dla mnie przyjemnosc. To jest najzdrowsze podejscie do sprawy :) Ciesze sie, ze w ogole wpadlem na pomysl silki, bo przez te dwa lata (do wyjazdu na studia) co nieco nabiore wagi i bede lepiej wygladal. A nie wiem jak bedzie z czasem na studiach, ale to juz inna sprawa. Mozna powiedziec, ze na silke chodze, zeby dobrze wygladac, nie licze na super osiagi Strongmen'a :P nie chce byc przypakowany jak ochroniarz, chce tylko miec ladne cialo, ot to wszystko jestem na dobrej drodze i sie z tego ciesze. Nie mowcie tylko, ze jestem egoista :P
PS. Dieta... z tym jest zawsze najwiekszy problem. W ten weekend mam zamiar zabrac sie za to na porzadnie :P

skos w dol bardziej angazuje miesnie dolne klatki piersiowej...a jak nie masz dobrze rozwinietej klatki(gora i srodekk...to nie ma po co robic dolu...najpierw rozwin gore i srode a potem mozesz pomyslec o dolu...