zioło a suple

mam takie pytanie.....otoz jestem teraz w trakcie cyklu krety a jak wiecie w najblizsza sobote mamy ostatki .I tu pojawia sie moj problem,przy krecie nie pije a na imprezie pasuje zajafke chycic....mysle zeby zapodac jakie zioło....tylko nie wiem czy to jakos negatywnie nie wpłynie na moje postepy w pakowaniu....jak radzicie? wiem ,ze wiele osob pakuje i jednoczesnie baka...

https://www.sfd.pl/search.asp 

Ja wyznaje zasade: "albo rybka albo ćpka"

Więc albo trenujesz albo palisz blanty !

jak raz sobie zapalisz to nic ci sie nie stanie,miłej imprezy pozdrawiam.

Nie znam sie na chemii tutaj,jak to moze wplywac na muskulature,synteze bialek itp;)Wiem jedno - SA - SyndromAmotywacyjny,chyba najwieksza lipa w tym interesie.Amotywa po szuwaxie sux :/ No ale jesli RAZ na imprezke,to..no nic milej zabawy..ehhh.BTW szkoda pluc

Skladnikami psychoaktywnymi marihuany są kannabinole(thc).
THC jest rozpuszczalne w tluszczach i alkoholu, co powoduje odkladanie sie narkotyku w komorkach tluszczowych organizmu. Calkowite usuniecie THC z organizmu zajmuje okolo jednego miesieca..

Z tego co wiem, to kannabinole nie wplywaja na budowe miesni, jednak moga ograniczac sprawnosc psychoruchowa, co bedzie negatywnie odbijac sie na treningach.(oczywiscie efekt ten bedzie niewielki)

"albo rybka albo *****"
dokładnie tak!!

kiedys mialem w zwyczaju sie skopcic przed silownia. Zupelnie inaczej czuje sie ciezar, wszystko jest tak kur***o ciezkie heheheh

spoko pal ja pale kumple niekturzy pala i to przed kazdym treningiem ...i spoko cwicza sa postepy,byle nie alko..strzałka