Szacuny
11148
Napisanych postów
51563
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
obejzalem po raz 20 rozne ufc i poogldalem sobie przedchwilka kyokushinke - zawody... hm... potem jescze troche ufc i potem znowu kyokuhinke...
i co zauwazylem? ze na kyokushinie jeden but w pyszczek i sklada sie jak domino. na ufc wali z kolana z buta, z reki, poprawia kolanem, rzuca a gosc mu jezyk pokazuje ;)
o co tu chodzi?
czy na UFC ktos kontroluje dopingi? czy oni przypadkiem czegos nie biora? no i jak to jest wogole mozliwe? ;)
Szacuny
11148
Napisanych postów
51563
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Niekontroluja. Jedni biora, inni nie. Wiekszosc bierze. Na Kyokushin tez. I tu i tu sa nokauty i tu i tu sa słabsze ciosy po ktorych sie nie pada. Obejrzyj sobie np jak Taktarow leci po pedaladzie Renzo, a Bohlander - Murilo.
Paweł Ziółkowski
http://czarnypas.gr.pl/bjj Mata jest mym kościołem, parter moim niebem, Brazylijskie jiu-jitsu moją religią.
Szacuny
4
Napisanych postów
1651
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
23638
ten turniej karate to jakas parodia
wlaczylem telewizor i widze paru kolesi atakujacego jednego przy muzyce bonnie tyler 'i need a hero', ciosy baseballem znad glowy i tak dalej
jezeli ktos wychodzi przed dyskoteke i zaczyna cos mowic o 1/1, to jedno jest pewne