Kurt Angle w Pride?

Mam nadzieje, że do tego nie dojdzie. Kurt Angle jest teraz pro-wrestlerem i niech tak pozostanie. Ostatnio miał groźną kontuzję i lepiej żeby nie narażał sie w realnej walce. Zapomniałem, że jest najlepszym pro-wrestlerem na świecie. Kurt powiedział, że jest bardziej znany jako wrestler niż mistrz olimpijski. Ma dług wobec WWE. Chciałbym poznać zdanie Detonate, ale on ostatnio rzadko tu bywa.

w czym ten koleś był mistrzem olimpijskim i na której olimpiadzie?

Atlanta 1996 - zapasy w stylu wolnym

A ja mam nadzieje ,ze do tego dojdzie(do jego debiutu w mma),jak koles był mistrzem zapasow to znaczy ,ze moze być dobry.I pytanie -ile ten pan wazy?

Szkoda ,zeby mistrz zapasow marnował sie w pro-wrestlingu.

Moje zdanie jest takie, że to zapewne tylko plota, puszczona przez jedną ze stron japońskich (przynajmniej mam taką nadzieję) :)

Angle ma jeszcze kilkuletni kontrakt z WWE, i za jego zerwanie musiałby sporo zabulić. Nie wiem też, czy w Pridzie, lepiej by zarabiał, a uszczerbek na zdrowiu mógłby się przytrafić, i to znacznie poważniejszy niż w WWE.
Poza tym, Angle musiałby nieźle potrenować, bo mimo wszystko różnice między wrestlingiem a MMA są duże, nawet jeśli wcześniej odnosiło się sukcesy na większą skalę w innej dyscyplinie. Nie sądzę jednak, aby Kurt poszedł do MMA, jest to bardzo mało prawdopdobne, prędzej McMahon da mu 2 razy większy kontrakt.

A Angle waży 220 funtów i mierzy 6'2".

Wydaje mi się, że jeśli zrezygnował z olimpiady 2004 tym bardziej nie zgodzi sie na Pride. Co do tego czy marnuje sie w pro-wrestlingu: nie. Kurt jest popularniejszy, bogatszy i jest argumentem, którego fani wrestlingu używają by bronić WWE Chciałbym zobaczyc jeszcze kilka dobrych walk tego pana (min. WrestleMania XX z Eddiem Guerrero).

Moze plotka ,a moze nie.Jest jeszcze pare innych rzeczy poza popularnościa i kasą na przykład prestiż.Bądz co bądz pro -wrestling to jednak nie sport,widowisko owszem, ale nie sport.Nie sądze ,zeby trzeba bylo zrywać kontrakt z WWE zeby wystąpic w Pride -to są jednak dwie rozne dziedziny i federacje WWE i Pride nie rywalizują ze soba jak ,np. Pride z UFC.Wydaje mi sie nawet ,ze gdyby Kurt wygrał pare walk w mma to jego akcje(czyt. popularność i zarobki) w WWE jeszcze by wzrosły.

A jeśli Kurt przegra? Nie znasz charakteru Vinca McMahona: za nic nie odda swojej gwiazdy. Nie chcesz być jego wrogiem, a jeśli jesteś przyjacielem to i tak mu nie ufaj (Bret Hart). Kurt ma kontrakt na wyłączność i koniec. Jego potencjalna walka w PRIDE zmusiła by go do opuszczenia wielu gal WWE a na to McMahon nie pozwoli.