WheY Supreme z BCAA vs BCAA

Otósch to..dyskusyjna moze byc kwestia na temat wpływu jej na wzrost mieśni,jako ze obalono jej domniemane antykataboliczne działanie,teraz być moze propaguje się ją jako wyzwalacz hgh.Tymczasem jak powszechnie wiadomo środki doustne mające wpływac na hgh to jedna wielka lipa.
Pozdro.

Miętki myśląc, że to wielka lipa trochę się mylisz, te środki działają w tym kierunku, napewno nie tak jak tego oczekują niektórzy[nie ma się co oszukiwać myśląc, że cokolwiek dorówna działaniu np. syntetycznemu hgh -i chyba stąd te twoje uproszczenia, że środki doustne nie podnoszą poziomu hgh, może wkładasz wszystko do jednego worka myśląc, że jeżeli hgh podane doustnie nie działa to i np. glutamina podana w ten sposób nic nie da- mam nadzieję, że jesteś daleki od takiego myślenia bo to nie świadczyłoby niestety dobrze o twoim toku myślenia] /a swoją drogą bardzo mnie zdziwiło to, że piszesz, że glutamina nie działa jako antykatabolik- wprost przeciwnie i chyba dostarczyłem ci mnóstwa argumentów na potwierdzenie tego/, antykataboliki ogólnie właśnie również wpływają pośrednio na wydzielanie hgh właśnie poprzez "symulację" stanu katabolizmu/to działanie też już dość dogłębnie ci przedstawiłem i szkoda by było się powtarzać- choć nie wspomniałem o tym dosłownie- myślałem, że to już samo z siebie będzie wynikało/.

Więc w takim razie pokaż mi wyniki badań w których wykazano działanie glutaminy na redukcję katabolizmu wysiłkowego.Pokaż mi wyniki wchłanialności glutaminy podanej doustnie.
Nie jestem naiwny jeśli się nie zorientowałeś jeszcze, i wiem dokładnie ze wpływ doustnych wyzwalaczy hgh to wielka kupa i naciąganie klienta.Po drugie samo hgh to nie wszystko, współdziała ono z testosteronem..wiec chyba nie napiszesz ze tt i glutamina to anaboliczny zestaw..bo w to nie uwierzą ci którzy te suplementy stosowali bezskutecznie
Pozdro.


Zmieniony przez - miętki w dniu 2004-03-19 00:25:24

Miętki znowu rozbawiłeś mnie do łez, wypisałem ci jak dziecku, co i jak, z największą cierpliwością na jaką mnie było stać "wysłuchiwałem" wciąż tych samych argumentów, obalając jeden po drugim, ale tym żeby ci pokazać wyniki badań to już chyba przeszedłeś samego siebie, nie chcę się zniżać do poziomu, który proponujesz i nie odwróce pytania, bo nie chcę narazić się na śmieszność, a poza tym wyznaję zasadę, że jeżeli ktoś nie uwierzy w nic poza tym co zobaczy i dotknie, to ja wiem, że taka osoba uwierzy tylko w to co mu jest wygodne, a zresztą ja przecież nie piszę dla ciebie tylko dla tych co mogą zrozumieć to co się do nich piszę albo przynajmniej zadają sobie taki trud, a to już jest dużo, a ty mimo tylu łatwoprzystępnych informacji dalej niczego nie rozumiesz/wiedziałem o tym od samego początku, że nie rozumiesz i ,że nie zrozumiesz/ a mimo to pisałem i kto będzie chciał wyciągnąć właściwe wnioski to je wyciągnie i wiem, że te moje rady może bez cienia fachowości napewno komuś pomogą i to jest moim celem!

prosilabym albo o stonowanie wypowiedzi, toodziez przeniesienie prywatnych animozji na inny groont
dziekooje

Problem polega na tym że twoje rady to kopia prospektów reklamowych a twoja działalnoiść sprowadza się do reklamowania jednej firmy i oczerniania drugiej.

Pozdro.

Miętki ja w przeciwieństwie do ciebie zawsze uzasadniam to co mam do powiedzenia i żeby nie przeciągać tematu to odpowiedż na twoje bolączki znajdziesz w temacie "które białko". POZDRAWIAM I ŻYCZĘ MIŁEJ LEKTURY!!!