co jeszcze??

no niestety kupe klubow trenuje tylko sportowa odmiane kyokushin ale jest tez spora czesc ktora robi prawdziwe karate z walka w parterze i uderzeniami na twarz
i to sie zaczyna zmieniac coraz wiecej jest klubow nastawionych na walke

czyli jest walka w parterze?

zalezy od klubu ale przewaznie nie ma

Ja namawiam na kyokushin - tak jak juz zostalo powiedziane, wszelkie techniki zabronione w walce sportowej a niezbedne na ulicy sa prezentowane w zaleznosci od prowadzacego, ale jak trafisz na dobry klub z dobrym sprzetem to nauczysz sie walic hiji tak jak trzeba chociazby na tarczy czy worku albo z partnerem bez uzycia sily.
Poza tym bedziesz duzo twardszy, sam wiem ile mogly zniesc moje zebra czy brzuch kilka lat temu a ile moga zniesc teraz.
Jak sie przylozysz i po roku trenowania nie dojdziesz do tragicznego wniosku, ze juz wszystko umiesz i jestes najlepszy, tylko bedziesz trenowal dalej to na ulicy sobie poradzisz.

Panowie on chodzi na muay thai to po co mu kyokushin? Może jednak lepiej jakieś zapasy albo bjj? Czy to nie lepiej uzupełniłoby jego umiejetności?
Jeżeli chodzi o uderzenia to muay thai daje mu wzystko co potrzebne.

No nie wiem , czy trenując Kyukushin będzie twardszy :) przecież trenuje Muay Thai . Zastanów się czy jest sens trenować jeszcze jeden zbliżony styl walki a może lepiej jednak pomyśl o czymś co uczyni Twój trening przekrojowym ?
Każdy ze styli uderzanych mimo iż są do siebie podobne rządzi się swoistymi prawami i zasadami ( chodzi o wykonywanie technik ), pytanie co lepiej poznać wiele technik pobieżnie czy doszlifować dokładnie te które znasz ?
Jednym słowem , ponieważ już trenujesz wspaniały styl walki nie uważam ,że jest sens rozdrabniać się , lepiej byś zrobił dodając do Muay Tai jakiś styl chwytany ale decyzja należy oczywiście do Ciebie.