Pokrak
Witam. Na wstępie napiszę ze nigdy nie byłem fanem dopingu. Trenować zaczęłem dobre 10 lat temu z mniejszymi , większymi przerwami. Niedawno wznowiłem treningi po 2 latach przerwy. Odżywki, aminokwasy, glutamina...i nieszczęsny Acetosteron Olimpa. To właśnie on spowodował, że musiałem po jego odstawieniu udać się do seksuologa (brak wzwodu). Seksuolog zapisał metanabol 2 tabl. dziennie i Undestor-Testosterone undecanonicum czy jakoś tak każda kaps. po 40 mg, 4 kapsy dziennie czyli 160 mg teścia na dobę. Chyba dużo? Po pierwsze obawiam się czy tak duża dawka nie przekształci się zbyt w DHT boję się o włosy (wiem jest proscar). Nie wiem czy lekarz rozpisze mi łagodne zejście czy od razy każe odstawić medykamenty. Czy muszę zrobić kuracje clomidem, chyba dwa tygodnie z tego co się zorientowałem. Chyba dobrze by było dorzucić po cyklu clena, prawie wogle się na tym nie znam tyle co czytałem. Nie chcę się tym rozj...ać. Chcę po tym wszystkim zrobić cykl kreatynowy żeby trochę siły pozostało bo pewnie ta wyrobiona odejdzie wraz z masą której zrobiłem niewiele. napiszcie jak mam to bezpiecznie zkończyć żeby dojść do siebie.
Pozdrawiam.
Krzysztof Piekarz
Młody4
