Witam
Muszę się przyznać ,że nie znam nikogo z tego forum.Za mało zaglądam,postaram się częściej odwiedzać.Być może facet był na tych zawodach-trudno mi powiedzieć.I być może nawet gdzieś żeśmy rozmawiali-ale nie myślałem pod kątem forum-wiesz jak to jest .Nie mniej jednak jak miał startować to w jakiej wadze i skąd pochodzi?.Jak zawsze na zawodach Mirowski wspólnie był z Mareckim taka parka
.I oczywiście obydwoje podnoszą największe ciężary.Choć umięśnienie Mareckiego było chyba dużo lepsze w zeszłym roku.Pod względem umięśnienia bije na łeb Darka.Zresztą na ten wiek trzyma się facet bardzo dobrze i przy takiej masie ciała.W mojej wadze udało mi się pobić innych rywali z zeszłego roku-choć na drugie miejsce wskoczył facet którego przed rokiem nie było.I też kolega złapał kontuzję mięśnia klatki piersiowej-facet wogóle jest porozrywany tym samym nie wystartował, gdzie w zeszłym roku był chyba na II miejscu.Także w sumie wyszło na zero jednego nie było pojawił sie inny i zajął II miejsce.Co do pierwszego miejsca nadal wygrywa Andrzej Juraszek Straż Graniczna, który ma świetną wagę w tej kategori przeważnie najmniej wazy i sytematycznie ciśnie 200kg.W tym roku nie udało mu się zaliczyć 200kg ale i tak wygrał poraz kolejny.A kiedy ja będę tyle pchał hehehe.Co do mojej osoby to wyciskaniem nie zajmuje się specjalnie-raczej
kulturystyką z ciagłym łapaniem większej siły.Co w stosunku do Juraszka to ma ułatwione zadanie gdyz od kilkunastu lat interesuje go tylko ława.Choć przyznam się szczerze,że kusi mnie przełozyć trening typowo na wyciskanie ławy i zobaczyc czy da radę ograć Juraszka zresztą serdecznego kolegę(za duzo już wygrał tych zawodów
Ale puki co musze wracac do zdrowia i brac się solidnie za treningi.
pozdr