urazy

ciekaw jesterm jakie są najpoważniejsze urazy jakich sie nabawiliscie uprawiając SE. piszcie, ja sie dzis wy***ałem na desce i spadłem na kosć ogonową i strasznie mnie nap*****la.. w sumie to nic strasznego ale boli

ja we wtorek spadłemz 2m płotu zachaczajac nogawką o jakis badziew i lądowałem awaryjnie na kolanach, troche bolało

Ja dzis mało jezdziłem na rolach bo podczas drugiej pruby wskoczenia na rurkę noga mi sie przekreciła i spadłem srodkiemdupy na raila .
Miałem własnie taką mine sekundę po tym zdarzeniu. To było straszne uczucie. Tak jakbym bez przygotowania skoczył i spadając zrobił niezapowiedziany szpagat. Uwieżcie,Koooooszmar!

O ile pamiętam to shohnas sie nabawił urazu kręgosłupa dość poważnego jak zapodawał na "rybie" (chyba boardslide na niej robił i miał pecha...)

Najgorzej jak jeżdzisz na czyms sam i w durzej odleg. od ciebie nikogo nie ma. Jak sie przewrucisz i cos sobie zrobisz to morzesz sie wic z bulu i nikt cie nie zauwazy. Ja niestety nie mam kumpli którzy jeżdżą.