dieta 1000kcal?zdrowa?warta zachodu?prosze o rade:)

Hej!!
Mam takie pytanko czy dieta 1000kcal jest warta wogole zachodu??Zaczelam ja 14 kwietnia i mam zamiar stoswac ja do konca czerwca a nawet lipca a potem delitaknie zwiekszac do 1200kcal itd. Oczywisice codziennie cwicze rano 20min brzuszki i cwiczenia na uda i posladki...2 razy w tyg jezdze na rowerku stajonarnym po 25min...jestem na fazie kupienia sobie chromu...czy jest szansa ze schudne na tej diecie??jest ona zdrowa??narazie udaje mi sie nie przekraczac 1000kcal pije duzo wody zuje gume ORBIT bez cukru aby zachamowac głod nie przegryzam miedzy posilkami:) prosze o radę co moge jeszcze robic podczas tej diety

Jak dla mnie to ty się wykończysz tą dietą bo 1000kal dziennie to strasznie mało.

Schudniesz.. hmm.. :) ale przemiana materii ci tak spowolni, ze potem BANKOWO zalapiesz jojo i nie dosc, ze waga powroci to jeszcze zlapiesz dodatkowe kilka kg :) no i sie wyniszczysz podczas tej diety.. lepiej ustal 1800ckal a w zamian zwieksz dlugosc aerobow / ilosc treningow..

dodatkowo polecam - kofeina, omega3, duzo warzyw i wody..

lepiej w dobra diete i aeroby zainwestuj poczytaj posty podwieszone bo zle robisz