Co na kontuzje...

Ostatnio cwiczac(glownie biceps na modlitewniku,ale nie tylko)bola mnie sciegna wokol "strzalki" tej kosci,znajomy,ktory cwiczy juz sporo czasu powiedzial mi ze to naderwanie sciegien,bo sam mial kiedys cos takiego i ze sciegna sie przyzywczaja,ale utrudnia mi to troche cwiczenie,czy sa moze na to jakies masci,lub co radzicie?(p.s. to nie sa zakwasy )

Przed tobą już wielu to miało (poszukaj wyszukiwarką) i mogę Cię pocieszyć, że im przeszło. Doraźnie zmniejsz obciążenia i wykonuj te ćwiczenia przy których nie boli. Jeżeli boli przy wszystkich to idź do lekarza.

Pozdrawiam Stary Grizzly

a cwiczysz modlitewnik jako 1 cwiczenie ?

No zazwyczaj modlitewnik jest moim pierwszym cwiczeniem.

HM NIE POLEca sie modlietwnika jako 1 cwczienie gdyz mocno oddzilowywuje na stawy / sciegna ( no chyba ze robisz po treingu poeców i po solidnej rozgrzewce) .

Nie mozna wrzucac wszystkiego do jednego worka. To, ze bolalao Twojego kolege to nie znaczy, ze masz to samo. Fakt, ze wiele osob mialo cos podobnego nie znaczy, ze i Ciebie to dotyczy.
Inna sprawa, ze modlitewnik faktycznie nie jest najlepszy na poczatek. Szczegolnie, ze malo kto rozgrzewa sie jak nalezy...
Jesli bol nie ustapi w miare szybko - lekarz.