Szacuny
164
Napisanych postów
12853
Wiek
36 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
43234
oleje i antykataboliki i podobno jeszcze błolnnik biora albo chitosan i jakies prochy ja tego nie stosuje wiec zbytnio niewiem
a jaj wóde bedziesz pił to rozcieczaj
Szacuny
6
Napisanych postów
255
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
2340
Jedno piwko lub 2 nie powinny tobie zaszkodzić.Jednak prawda jest taka że sport i alkohol nie idą w parze.Kiedyś też lubiłem imprezować i piłem ile w gębe wlazło ale jak zacząłem ćwiczyć to postanowiłem nie pić.Teraz zdarza mi się coś wypić raz na 3-4 miesiące.Wiem że łatwo powiedzieć aby nie pić ale musisz sam zdecydować.Bez alkoholu też można się świetnie bawić no i czasem nie żałujesz tego co wyprawiałeś lub powiedziałeś.Jak będziesz chciał koniecznie się nawalić to pomyśl jak będziesz się czuł następnego dnia-mnie to pomaga.I jeszcze jedno-kobiety lepiej lecą na umięśninego kolesia niż na pijaka.
Szacuny
5
Napisanych postów
730
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
20110
Zgadzam sie z toba ale ciężko jest odmówić. Chciałbym chodzic na imprezy i tam nie pić ale jak to bedzie wyglądało. zresztą na abstynentów dziwnie patrzą. znasz hasło nie pije - kabluje
Szacuny
6
Napisanych postów
255
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
2340
Pamiętaj że ludzie bywają zazdrośni o to że ktoś wygląda lepiej niż inni.Może ich denerwować to że jesteś większy i masz więcej motywacji niż inni.Nawet nie wiesz jaką satysfakcję daje wytrwanie w treningach i diecie co alkohol może uniemożliwić.Zresztą jak już ćwiczysz to rób to na poważnie.