Tak wiec cwicze 4 razy w tygodniu, przez ostatnie kilka miesiecy bylo to klata+tric, plecy+bic, barki+brzuch+przedramie, nogi + brzuch. Na klatke 3-4 cwiczenia po 4 serie, tyle samo na plecy i barki i nogi. Jednak mozna powiedziec ze juz prawie nic nie idzie do przodu. Teraz jestem akurat na kreatynie (3 cykl, 4 tydzien) i chcialbym zmienic trening na:
1 dzien plecy+bic
3 dzien barki+tric
5 dzien klata+nogi
6 dzien 1 dzien
8 dzien 3 dzien
i tak w kolko
Kreatyne pociagne jeszcze przez 3 tygodnie w dawkach 10g w treningowy i 5 w nietreningowy, a pozniej dziennie 0,03g na mase ciala i tak przez jakis miesiac. Odzywiam sie b. dobrze, regeneracja rowniez jest, poniewaz nigdzie nie pracuje ani nic nie robie, procz siedzenia przed komputerem. Dzien praktycznie ukladam pod silownie. Nie pije, nie pale, nie cpam. Wiec chyba sie nie przetrenuje nie? Przez jaki okres czasu moge pociagnac trening? 2tyg. regeneracji robilem jakies 2 miesiace temu.