Czy jakiś ekspert mi pomoże?

hej mam jeszcze jedna sprawe do expertów.Mój problem polega na tym że mam 2 wady kręgosłupa skolioze(zapadniętą klatke zwłaszcza górną część i wypukłe plecy oraz ramiona wysunięte do przodu) oraz pogłębioną lordoze(wklęsłe plecy w dolnej części i wypięty brzuch mimo żę nie ma grama tłuszczu.Przynajmniej tak wyglądałęm 1,5 roku temu przed siłownią.Przez ten czas udało mi sie bardzo skorygować lordoze po przez robienie brzuszków i rozciaganie pleców.Niestety mimo ćwczeń na gurna częśc klatki i na plecy nadal moja kaltka jest strasznie zapadnieta. Co robic by to jakoś skorygować

plecam basen i moze wizte od ortopedy

a ile masz lat bo nie w kazdym wieku da się wszystko idealnie ustawić jak rośniesz to masz jeszcze szanse

człowieku mam identyczny problem ale najgorzej to mnie w****ia hiperlordoza no solioza też.jak ćwiczysz aby to skorygować

Do kamilmhtna!!!
jeśli chodzi o lordoze to ja też miałęm straszną.Nie mogłem na to patrzeć.Ale przez 1,5 roku ćwiczyłem systematycznie brzuszki i rozciągałem grzbiet i sie bardzo poprawiło.A co do kifozy to chyba trzeba by był poćwiczyć plecy i zrezygnować z klaty i ją rozciągać.Ale jak tu klaty nie ćwiczyć:)Ja ma 23 lata wiec dla mnie chyba jest zapuźno.Moja rada dla ciebie to ćwicz ostro brzuszki a sie poprawi

dzięki za radę! możesz mi przybliżyć bliżej swoje ćwiczenia na brzuch co nie nadwyrężą kręgosłupa i ćwiczenia jkich uztwałeś do rosciągania ja ćwiczę na siłce 1,5 roku ale teraz nie chodzę przez miecha bo do matury sie przygotowywuje.

Jeśli chodzi o brzuch to ja ćwiczyłem 4x w tygodniu na końcu treningu.Unoszenie nóg oraz na skośnej:wszystko 3x 30 powtórzeń.
Acha czy ktoś sie znajdzie i odpowie na moje pytanie odnośnie zapadniętej klatki- jak to skorygować???

po co to forum jak i tak nikt nic pożytecznego nie umie albo nie chce napisać.Czy myślicie zę dobrym pomysłem będzie zrezygnowanie z ćwiczeń na klatke i robieie pleców??