Capoeira czy nie jest za pozno

Mam takie male pytanie . Mam 19 lat czy jest to za pozno zeby zacac cwiczyc capoeire. Prosze o powazne odpowiedzi . Z góry dziekuej

Ja ci powiem tak (jak najbardziej powaznie):

Nie znam sie na capoeierze, ale powiedz mi dlaczego mogloby byc za pozno? Masz jakies pomysly? Uwazasz ze w tym wieku mozesz juz nie umiec sie nauczyc?
Na nauke nigdy nie jest za pozno.Oczywiscie jestes kilka lat do tylu za rowiesnikami, ktorzy ucza sie juz od kilku lat tej sw, ale co to zmienia?

Idz i walcz!!! Nigdy nie jest za pozno!!!

Co sekcja to inne zwyczaje. Na jednej powiedza Ci ze mogles przyjsc 5 lat temu, a na innej przyjma Cie z otwartymi rekoma.

wal śmiało i nawet sie nie zastanawiaj

Chyba właśnie ZWŁASZCZA capo :) U trzech różnych osób trenowałem i nigdzie poza capoeirą nie spotkałem się z taką życzliwością dla starszych, troszkę słabszych, czy niewyćwiczonych. No.. nie wiem, czy wszędzie tak jest... ale polecam :)A poza tym - 19? Jeśli będziesz się bardzo starał to możesz daleko zajść - serio! Ja zaczynałem jak miałem - uwaga! 22 lata. No i jasne, że nie koszę parafuso, czy envergado z palcem w nosie jak ktoś, kto zaczął w przedszkolu, ale po trzech miesiącach macaco i au sem mao skakałem. Jasne, że do perfekcji daleko, ale wychodzi :)
Wiesz - w capoeirze nie ma jakiegoś totalnego parcia do rywalizacji, pokonywnia innych - (no może jak się jakiś hip-hopowy szpaner trafi, który chce panny na quasibreakdance zarywać - ale on się nawet rytmów i piosenek nie nauczy, bo mu się nie będzie chciało . Jak wypośrodkujesz między luzem (żeby ego Ci nie przeszkadzało - tu się jednak trzeba BAWIĆ) a zaje..stą pracowitością i dyscyplinką - to w roczek będziesz już kicał!! Pozdro!