SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Mariusz Pudzianowski - wywiad

temat działu:

Aktualności - Sporty Siłowe

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 13434

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 1002 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 19653
Każdy może robić to ,co ja .

Chciałem mieć w życiu jakiś cel, a nie tylko praca, dom, praca, dom - rozmowa z Mariuszem Pudzianowskim, najsilniejszym człowiekiem świata

Przemysław Iwańczyk: Trudno się z Tobą umówić na rozmowę, niechętnie udzielasz wywiadów. Dlaczego?

Mariusz Pudzianowski: Jestem zajęty treningami i zawodami. Nie mam czasu na wywiady. Poza tym mam swoje powody, by tego nie robić.

Telewizja znów pokazuje zawody siłaczy. Programy z udziałem Strongmanów mają dużą widownię*.

- TVN w tym roku też zdecydował się relacjonować nasze "mecze". To jest przecież dyscyplina sportu, w której każdy mężczyzna może pokazać, czy rzeczywiście jest silny. W wieloboju siłowym, jak w żadnej innej dyscyplinie, można się sprawdzić. To się ludziom podoba.

Pod koniec ubiegłego sezonu najlepsi Strongmani zbuntowali się przeciwko menedżerom, którzy zabierali im część pieniędzy za starty. Założyli alternatywną federację. Jak zakończył się ten konflikt?

- Założyliśmy nową federację, do której przystąpiło 95 proc. zawodników, sponsorzy przenieśli się do nas, a telewizja chce nas pokazywać. Wszystko zostało więc jak dotychczas, tyle że zmieniły się osoby na górze.

Jak zaczęła się Twoja przygoda z tym sportem?

- W 1999 roku, kiedy ta dyscyplina raczkowała, zgłosili się do mnie ludzie szukający zawodników. Wystartowałem i tak zostało. Dobrze mi to wychodzi i nieźle się przy tym bawię. Ale przecież każdy może robić to, co ja.

Pamiętasz, kiedy podniosłeś pierwszy ciężar?

- 7 grudnia 1990 roku zacząłem się bawić żelastwem. Takich rzeczy się nie zapomina.

Ale co w ogóle skłoniło Cię, by zbudować taką sylwetkę? Dostałeś lanie w szkole i chciałeś się odegrać?

- Z tym problemów nie miałem. Chciałem mieć w życiu jakiś cel, a nie tylko praca, dom, praca, dom. Jeśli nie masz jakiejś pasji, to tak, jakby ciebie w ogóle nie było.

To ile kilogramów przerzucasz co dzień?

- Nawet nie liczę. Na pewno kilka ton. Na trening poświęcam trzy, cztery godziny. W okresie przygotowawczym nawet więcej. Do tego biegam, pływam, gimnastykuję się.

Ale żeby tak wyglądać, trzeba się przede wszystkim dobrze odżywiać.

- Nie stosuję żadnej diety. Jem to, co zwykli ludzie, a do tego odżywki. Sporo tego idzie.

Co w takim razie jesz na śniadanie?

- Kanapki, jajecznica. Na obiad zupa, drugie danie, a kolacja taka jak w każdym domu.

Potrójne porcje?

- To nie są koszmarne ilości. No, może trochę więcej niż przeciętny człowiek.

Odżywek musisz zjeść naprawdę dużo.

- Tylko ciężką pracą można osiągnąć taką sylwetkę jak moja.

A doping? Jedząc twarożek i jajka trudno ciągnąć ciężarówkę, przetaczać ciężkie opony, dźwigać kilkusetkilogramowe walizki.

- Ciągle zadają mi takie pytania. Tylko doping i doping! Chcesz naprawdę wiedzieć, jak wygląda sport zawodowy? Zacznij uprawiać sport zawodowy, a znajdziesz na to pytanie odpowiedź.

Możesz mówić jaśniej?

- Chcesz wiedzieć, jak wygląda sport zawodowy? Zacznij uprawiać sport zawodowy, a znajdziesz na to pytanie odpowiedź. Na pytania o doping zawsze tak odpowiadam.

Ale ja nie mam szans, by uprawiać sport zawodowy, tym bardziej dźwigać takie ciężary.

- To zacznij uprawiać sport zawodowy, a znajdziesz na swoje pytanie odpowiedź. Chcesz się tak bawić dalej?

Czyli jest to dla Ciebie drażliwy temat?

- Każdy sport, zawód ma swoje tajemnice. Chcesz się dowiedzieć, z czego spowiadają się ludzie w konfesjonale? Zostań księdzem, bo nikt ci tego nie powie.

A nie obawiasz się o zdrowie? Przerzucasz niesamowite ciężary, a te odżywki nie zawsze są zdrowe.

- Całe życie jest ryzykiem. Górnik wchodzi do kopalni i nie wie, czy z niej wyjdzie. Kierowca jedzie w trasę, nie wiadomo, czy dotrze do domu. Wsiadasz do samolotu i nie wiesz, czy nie spadnie. A jeden na kilka tysięcy spada. Może być tak, że ja będę tym jednym na kilka tysięcy. To ryzyko zawodowe. Dlaczego twoim zdaniem odżywki nie są zdrowe? Nic nie jest zdrowe. Jajka mają cholesterol, pomidory są opryskiwane itd. Co w życiu jest zdrowe? Chyba tylko wziąć linkę i się powiesić.

Wciąż najbardziej podnieca Cię adrenalina i 400-kilogramowa sztanga?

- Tak, lubię ten stan.

Pewnie często słyszałeś, że im większy biceps, tym mniej w głowie. Denerwują Cię takie docinki?

- Śmieję się z tych, co tak mówią. To ludzie niedowartościowani, którzy do niczego nie doszli, a ich największą umiejętnością jest krytykowanie.

Wziąłeś udział w telewizyjnym "Narodowym teście na inteligencję". Które miejsce zająłeś?

- Nikt nas indywidualnie nie oceniał. Nie pamiętam też, które miejsce zajęliśmy jako grupa siłaczy.

Jesteś bardzo popularny. Twoją stronę internetową odwiedziło milion internautów, ciągle rozdajesz autografy, każdy chce mieć z Tobą zdjęcie. Nie męczy Cię to?

- Ale moje życie w ogóle się nie zmieniło! Robię to, co kilka lat temu. Nie zamierzam się zmieniać. Nie zmieniam numeru komórki, kto chce, to do mnie dzwoni. Byle nie w czasie treningu. Nie dźwigam ciężarów dla sławy. Kiedy nie miałem z tego pieniędzy, też ciężko trenowałem. Fakt, jestem popularny. Także na Zachodzie, gdzie już nie sposób przejść niezauważonym. Nie lubię jednak, jak ktoś przegina w kontaktach ze mną. Wtedy... Wtedy mówię mu: Dziękuję, nasza współpraca się skończyła.

Teraz masz z tego pieniądze, i to niemałe.

- Starcza mi na normalne życie i opłacenie rachunków. Nie stać mnie na rozbijanie się luksusowymi samochodami. Myślę o przyszłości, nasz sport powoli się rozkręca, więc powinno być dobrze.

Zarabiasz też, grając w filmach, reklamach.

- Nie przywiązuję do tego większej wagi. Na pierwszym miejscu jest sport. Reszta to tylko zabawa. Nie zarabiam na tym kokosów. Pozwala mi to odpowiednio przygotować się do zawodów.

Musisz też policzyć, że za darmo zwiedziłeś cały świat. Zawody Strongmanów odbywają się na wszystkich kontynentach.

- Nie byłem tylko w Australii. Teraz wybieram się do Japonii.

Ile musiałbym Ci zapłacić, byś zareklamował mój produkt?

- Nie wiem. Ja już się tym nie zajmuję. Odsyłam cię do moich menedżerów. To ich problem.

Na Twojej stronie jest informacja, że można zaprosić Cię na przykład na bankiet. Dziewczyny próbują się z Tobą w ten sposób umówić?

- Od czasu do czasu odwiedzam siłownie, gdzie robię pokazy. A jeśli chodzi o dziewczyny, to nie wchodzi w rachubę.

Pewnie w młodości Twoim idolem był Arnold Schwarzenegger. Teraz austriacki kulturysta robi karierę polityczną. A Ty?

- Dla mnie wzorem zawsze był mój ojciec, który też podnosił ciężary. Był niezły. A o karierze politycznej na razie nie myślę.

Ale ktoś z polityków pewnie chciałby wykorzystać Twoją popularność.

- Kwestia dogadania.

Za pieniądze wszystko?

- Nie, nie wszystko.

Prywatnie nie wiadomo o Tobie właściwie nic.

- Mam dziewczynę, tylko tyle mogę powiedzieć. Bo nie daję życia prywatnego na użytek publiczny. To moja tajemnica. Jak mam wolny czas, idę na basen albo jadę nad jezioro. Alkoholu nie piję, zresztą odrzucam wszelkie używki. Można zabawić się na wiele innych sposobów.

Nie jesteś jednak kryształową postacią. Ponoć miałeś konflikt z prawem i spędziłeś w więzieniu kilka miesięcy.

- Nigdy tego nie ukrywałem. Chciałem, żeby to wyszło. Nie byłem aniołkiem, ale teraz wszystko jest OK. Każdy ma prawo do błędu. Ale tylko jednego. Nie chcę już tego drążyć, zostawmy to.

Za kratami też trenowałeś?

- Tak. Może nie miałem takich warunków jak teraz, ale jakoś sobie radziłem.

Jesteś mistrzem świata, Europy i Polski. W tym sezonie musisz obronić aż trzy tytuły.

- Zawsze stawiam sobie za cel nie dać się nikomu. Konkurencja jest spora, a ja nie mam zwyczaju nikogo lekceważyć. Mam nadzieję, że uda się obronić te tytuły.

Czego życzy się Strongmanowi?

- Jak najmniej kontuzji. I żeby ciężary były lekkie

Przemysław Iwańczyk 07-05-2004

Chyba jescze u nas w dziale go nie było .Przynajmniej ja go nie widziałem.
A wywiad ciekawy (jak wszystko co dotyczy strongmanów ) .
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 899 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 6843
A skad on jest???
Chodzi mi o wywaid oczywiscie

--- If you are a feyenoord fan, surrender or you die -- AJAX AMSTERDAM NA ZAWSZE ---
------ Założyciel mafii Strong Man i zastęca szefa mafii ------
[][]----[][] STRONG MAN [][]----[][]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 1002 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 19653
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 1196 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 12420
"To moja tajemnica. Jak mam wolny czas, idę na basen albo jadę nad jezioro. Alkoholu nie piję, zresztą odrzucam wszelkie używki. Można zabawić się na wiele innych sposobów."
Ta sranie w banie, jak btł w olsztynie na eleminacjach strong man w uranii, to mieszkał w kotelu relax, a tam pracuje mój kumpel to widziałem jak wchodził, ledwo szedł z młaodszym dymkiem a oczy miał jak 5 zotych, takie wywalone hehhe

koks20, a w zasadzie 21

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 169 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4100
COŚ KOLEŚ ZALEWASZ, JAK MÓGŁ IŚĆ Z MŁODSZYM DYMKIEM PRZECIEŻ JAREK SIEDZIM CO DOSTAŁ NA ELIMINACJE PRZEPUSTKE ? NIE SŁYSZAŁEM O TYM.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 1196 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 12420
dymków jest dwuch

koks20, a w zasadzie 21

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 169 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4100
ZGADZA SIĘ, ALE MŁODSZY TO JAROSŁAW DYMEK WIĘC JAK MÓGŁ TAM BYĆ KIEDY SIEDZI. WIĘC ALBO JESTEŚ ZROBIONY PRZEZ KOLEGĘ W BALONA, ALBO WCISKASZ NAM KIT.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 1198 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 8670
... a poza tym, skoro jest w ogóle nie pijący, wystarczył mu jeden browarek i już był ciepły
Skąd się bierze ten purytanizm? Większość rodaków łoi codziennie, piwo traktując jak mineralną, wódę jak lekarstwo, a pudzianowi łyknąć nie można?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 501 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 18812
tak to juz jest w naszym kraju:

wypić by każdy chciał a postawic to nie ma komu!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1609 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 12461
Mariusz.K. łap soga.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 1719 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 13059
Po pierwsze Jacek Dymek i Mariusz Pudzianowski przyjechali w dniu zawodow, a po drugie zaden z nich nie spal w hotelu relax. Takze banaly odloz na bok.

Pozdrawiam
METROWIEC

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

MP JUNIORÓW PUŁAWY

Następny temat

tiny na zawodach

WHEY premium