gęstosc

mogę prosic o linki do treningow na gęstość, diety i suplementacji podczas takiego treningu?

napisz coś o sobie to powiem ci czy twoje pytanie miało sens

poważnie mówię

fakt , jesli chesz dla siebie napsiz cos o sobie.

ale jesli chcesz tylko zobaczyc taki rtenng : https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=104716  STRONA 7

ćwicze regularnie od 4 miesięcy wcześniej 4 miesiące nieregularnie. Cały czas trenowałem na masę potem zrobiłem regeneracje i teraz jade siłowym z kreatyną (2 grupa cykliczności -masowa). Ponieważ zbliżają sie wakacje to chce ćwiczyc 4 razy w tygodniu i znacznie intensywniej a trening na masę juz mi się przejadł, rzeźby tez nie chce robic więc pomyślałem o gęstości.
Nie chce spalać masy tylko zamienic ją na bardziej jakosciowe mięśnie.

Poza tym w mojej grupie(masowej)michail miał wkleic trening gęstościowy ale jak dotąd mu sie nie udało. Myślałem więc ze cos poradzicie

człowieku jak dobrze policzyłem to ty dobrze roku nie przećwiczyłeś a chcesz gęstość mieć ? poza tym że tego się tak naprawde nie da wyćwiczyć bo jest to sprawa genetyki - jak pewnie widziałeś niektórych kulturystów , jedni choć ćwiczą długie lata nie mają za c.h.u.j.a żadnej gęstości tylko masę , inni natomiast mimo krótkiego stażu i niewielkiej masy mają super wyglądające 'gęste' mięśnie

chodzi tu przedewszystkim o ilość włókien , niektórzy mają dużą ilość włókien wolnokurczliwe czyli wytrzymałościowe ktore nie rozrastają się na grubość tak bardzo jak szybkokurczliwe , znaczy to że ci którzy mają dużą ilość tych wolnokurczliwych i dobrze popracowali nad ich rozwojem mogą dopiero wtedy powiedzieć czy mają i czymogą miec dobrą gęstość czy nie

możesz np. dla klatki :
-wyciskanie ze sztangą na płask - 4 serie po 6-8 ( to pomoże rozwinąć szybkokurczliwe )
-wyciskanie na skosie sztangielkami - 4 serie po 12-15 ( to na rozwój czerwonych szybkokurczliwych - to jest coś wrodzaju pomostu pomiędzy szybko i wolno kurczliwymi )
-brama - 4 serie po 20-25 powtórzeń ( na rozwój wolnokurczliwych )

nie wiem jak inaczej można to ćwiczyć , bo tak naprawde nie da się zmienić genetyki , można tylko próbować rozwinąć to co się już ma

powodzenia

dzięki za wyczerpującą odpowiedź

z drugiej strony niejaki gubernator stanu Kalifornia by się z tobą nie zgodził w słowach: "poza tym że tego się tak naprawde nie da wyćwiczyć bo jest to sprawa genetyki " :)

hmm .. albo mnie nie zrozumiałeś albo ja się źle wyraziłem , to jak 'gęste' będą twoje mięśnie zależy od tego jak wile włókien wolnokurczliwych masz w danym mięśniu , a to jest uwarunkowane genetycznie

można je powiekszyć ale , ze względu na ich pierwotne przeznaczenie , nie wiele i dlatego duża ich ilość może zagwarantować ci dobrą 'gęstość'

im więcej ich posadasz w mięśniu po wszechstronnym ich przećwiczeniu wyglądają na 'gęściejsze' niż mięsnie kogoś kto takowych posiada mniej

zeby je rozwinąć trzeba większy nacisk położyć na ćwiczenia po 20-25 powtórzeń w serii (na rozwój włókien wolnokurczliwych)

dlatego włąsnie powiedziałem że tego tak naprawde nie da się wyćwiczyć bo , to jak 'gęste' będą twoje mięśnie zależy od twoich genów , nie powiedziałem że nic nie można zmienić
ćwicząc zawsze możesz cos poprawić , ale geny stawiaja ograniczenia na które nawet najcięższy trening nie zmieni - nawet ten gubernator powiedział kiedyś że nie każdy jest stworzony do tego sportu - co nie znaczy że nie może albo nie powinien w nim uczestniczyć

powodzenia w zagęszczaniu

daj znać o efektach

narqua

ok, i wszystko jasne

dzięki Czerwonopiekielny

na razie

czerwony diabeł jeśli o ścisłość chodzi

nie ma za co

narqua