Widze że SFD upada po odejściu Kaina

a ja sie ewakuuje na mfo

szkoda mariusz, teraz już wszyscy odeszli, ja też nie mam już tutaj co robić- siedziałem praktycznie w szatni, inne działy sporadycznie. kiedyś w tej szatni naprawde coś się działo, było kilku idiotów na czele ze mną ale chciałem osiągnąć takie wyróżnienie spośród iluśtam userów, wybić się i chyba mi się to udało no ale teraz nie można już tam sobie robić jaj bo poziom spadł niżej niż naż państwowy budżet i poza paroma osobami [przy niegdysiejszej być może setce osób] naprawde nia ma już tam co robić
pamiętam jak kiedyś z zapartym tchem wchodziłem do szatni i było tam klimatycznie- kilkanaście nowych tematów dziennie które jakoś były interesujące, zaś dziś to jest jeden wielki klops, wchodze i od razu chce się wyjść

ale przynajmniej ostatnio było troche śmiechu

Do dupy to forum. Dziś zaglądnąłem i się przestraszyłem