mój problem : aerobic

Od 7 miesięcy 3 razy w tyg. chodze na aerobic. Wygląd mojego ciała znacznie się poprawił : brak celulitu, jędrność.
Jednocześnie spodnie na udach i pupie zrobiły sie ciaśniejesze (mniemam że obudziły sie moje mięśnie pod wpływem ćwiczeń) to mi sie wcale nie podoba. W końcu ćwiczę po to aby byc szczuplejszą. Co radzicie???

Po pierwsze to dla własnego dobra nie zadawaj tego samego pytania po kilka razy,a po drugie to nie mam pojęcia czemu Ci dupka rośnie . Może powinnaś zamienić aerobic na aeroby ... nie wiem na czym Ci teraz zalezy, ci na utracie kg, czy na utracie tkanki tluszczowej... bo spalic miesnie w danym miejscu mozesz no wykonujac wieksza ilosc powtorzen na dana partie miesniowa,doprowadzasz do jej przetrenowania,czyli poprostu palisz miesnie z danej grupy miesniowej. Z tluszczem nie jest tak latwo, bo nie da sie go spalic z konkretnej okolicy, czy to z brzucha czy z tyłka. Tłuszcz schodzi powiedzmy że równomiernie, ale najpierw efekty widoczne są na twarzy, potem ręce, nogi....i na koncu powoli schodzi z brzucha,od gory do dolu... , a z tego co wiem to wlasnie brzuch doskonale swiadczy o sprawnosci fizycznej...a moze raczej o odtluszczeniu danej osoby...

DJV bardzo ci dziękuje za odpowiedź. Generalnie jestem zielona jeśli chodzi o wiedzę dotyczącą reakcji organizmu na różnego rodzaju ćwiczenia. Na aerobic zapisałam się , żeby ogónlnie poczuć się sprawniejszą no i jak każda kobieta miałam na uwadze , że może zaczne kupować mniejszy rozmiar ubrań. Mocno zaskoczył mnie fakt , że spodnie w udach zrobiły się ciaśniejsze , chociaz tłuszczyku jakby mniej. I to dla mnie zagadka.

To nic dziwnego. Ja cwicze regularnie od ponad roku (nie aerobic, ale nie w tym rzecz ) i moje spodnie sa tez ciasniejsze na udach, mimo ze tluszczyku jest wyraznie mniej. Ale wiesz co? Za nic w swiecie nie zamienilabym swoich ud na te "szczuplejsze" sprzed roku.
A co Ty masz teraz zrobic? Albo polubic swoje miesnie i nie przejmowac sie tym, ze spodnie sa ciasniejsze (daje sobie glowe uciac, ze wygladasz teraz duzo seksowniej ), albo aerobic zamienic na cwiczenia aerobowe, tzn. biegi, rower, itp. A najlepiej polacz jedno z drugim, zachowasz miesnie, a spalisz ten tluszczyk, ktory jeszcze zostal