nisko w/w a walka z ...

no wlasnie mam takie pytanko: jestem na nisko w/w staram sie nie przekraczac 30 gram w/w dziennie bo zalezy mi na redukcji tkanki tluszczowej, ale nie usmiecha mi sie spozywanie tluszczy z powodu (wprawdzie malego ale jest) cellulitu na mojej pupci, skoro nie tluszcze a wegle tylko z warzyw to hmm nie za duzo pozostaje mi do jedzenia... oprocz bialka z jajek, chudego mieska, ryby, chudego sera.. moze poradzicie mi co jeszcze moge jesc ???

p.s. zeby nie bylo niedomowien: cwicze dosc duzo, poza tym biegam 2 razy dziennie a to male cholerstwo nie chce zniknac :)

nie boj sie mozesz jesc z warzyw do 100gram dziennie wegli, poza tym ze zdrowych tlusazczy polecam orzecy laskowe i l wloskie, rybka, jakies miesko, ser zolty, piersi kurczaka bez skory.
z gieganiem to nie mecz sie az 14 raazy w tygodniu (2 razy dziennie) wystarczy ci ze bedziesz biegala raz dziennie rano na czczo (czyli ze nic nie jjesz tylko budzisz sie i zasuwasz) i rano codziennie po 40 minut i wystarczy kobieto nie mecz sie, bo jak zmniejszysz aeroby albo nawet nie bedziesz biegala pozniej po diecie to to tak samo szybko wroci jak wczesniej...
...powodzenia