na poczatku jest latwo ale pozniej sa juz schody.
...
Napisał(a)
Dee-Jay, a ile cwiczysz? bo chyba niezbyt dlugo...jak pocwiczysz troche dluzej to jestem ciekawy czy bez diety bedziesz mial dalej dobre efekty...
na poczatku jest latwo ale pozniej sa juz schody.
na poczatku jest latwo ale pozniej sa juz schody.
...
Napisał(a)
"mozesz sie bawic w diete i trening i po 7 miesiacach brac 73 kg po 3 cyklach kreatyny a mozesz nic nie brac, cwiczyc rok, robic 4 serie na klate i brac ponad 105 kg (dwa przyklady moich znajomych) narazie chlopaki"
"po 7 miesiacach brac 73 kg po 3 cyklach kreatyny" - tu pewnie mowisz o sobie co odzwierciedla twoj poziom wiedzy na temat kulturystyki... 7miechow i 3cykle kretki nic dodac nic ujac... Jezeli tak wygladal twoj plan suplementacyjny, to ja nie chce widziec twojej diety.
A co do bledow ortograficznych to zwroc uwage jak sie pisze "na razie"!!
I jezeli to co napisales wyzej bylo chamskie to----> ty chyba nigdy nie widziales co to chamstwo... To nawet meteorr, ktory probuje pisac bardzo grzecznie jest bardziej chamski niz ty!
"po 7 miesiacach brac 73 kg po 3 cyklach kreatyny" - tu pewnie mowisz o sobie co odzwierciedla twoj poziom wiedzy na temat kulturystyki... 7miechow i 3cykle kretki nic dodac nic ujac... Jezeli tak wygladal twoj plan suplementacyjny, to ja nie chce widziec twojej diety.
A co do bledow ortograficznych to zwroc uwage jak sie pisze "na razie"!!
I jezeli to co napisales wyzej bylo chamskie to----> ty chyba nigdy nie widziales co to chamstwo... To nawet meteorr, ktory probuje pisac bardzo grzecznie jest bardziej chamski niz ty!
...
Napisał(a)
veron,ale meteorr jest"grzeczym"chamem - zauwaz,jaką piekna polszczyzną włada,az sie chce czytac"te chamskie"teksty meteorr'a
do autora : powodzenia a taką wiedzą i wogóle
do autora : powodzenia a taką wiedzą i wogóle
...
Napisał(a)
3 cykle, 7 miesiecy i 73 kg na klate to moj kumpel... jako drugi przyklad podalem, oj zreszta**** mnie to obchodzi... ja nie zamierzam skupiac calej uwagi na kulturystyce... zycze powodzenia !
ciezka sprawa...
...
Napisał(a)
Witam.
Co do genetyki to fakt niezaprzeczalny. Uwarunkowania to duży plus. Efekty taki "ktoś" ma o wiele szybsze i dynamiczniejsze, a jak to jeszcze dodatkowo idzie w parze z fascynacją to przyszłość świetlana. Mam kolesia który ma tego typu "cud" w sobie. Gość poprostu puchnie, tricepsy ma jak kawał ociosanej kłody i naprawde rośnie w oczach. Ten ma silną wolę i sukces gwarantowany, właśnie zamierza się odpalić na najbliższych regionalnych zawodach. A jest w tym wszystkim następujący haczyk i morał : od ciebie będzie to wymagało więcej poświęcenia i wysiłku, za to bardziej się będziesz z tego cieszył w efekcie końcowym. To jak branie zwykłych odżywek i sterydy. A poza tym. Kulturystyka to nie tylko ciężary. To kultura życia, sposób na nie. To jest chyba w tym wszystkim najważniejsze.
Apropo odżywiania. Nie bez kozery ludziska z branży wszem i wobec mówią o tym że kulturysta to człowiek który zna i rozumie swoje ciało a zarazem swój umysł. Wie co na niego działa, wie czego i ile mu trzeba by wciąż widzieć efekty. To poprostu ŻYCIE. Wstępujesz w szeregi pewnej grupy osób i żyjesz znimi w pasji przyrostów i możliwości. Powodzenia. Sukces ma różne oblicz i napewno go osiągniesz. Narka.
Co do genetyki to fakt niezaprzeczalny. Uwarunkowania to duży plus. Efekty taki "ktoś" ma o wiele szybsze i dynamiczniejsze, a jak to jeszcze dodatkowo idzie w parze z fascynacją to przyszłość świetlana. Mam kolesia który ma tego typu "cud" w sobie. Gość poprostu puchnie, tricepsy ma jak kawał ociosanej kłody i naprawde rośnie w oczach. Ten ma silną wolę i sukces gwarantowany, właśnie zamierza się odpalić na najbliższych regionalnych zawodach. A jest w tym wszystkim następujący haczyk i morał : od ciebie będzie to wymagało więcej poświęcenia i wysiłku, za to bardziej się będziesz z tego cieszył w efekcie końcowym. To jak branie zwykłych odżywek i sterydy. A poza tym. Kulturystyka to nie tylko ciężary. To kultura życia, sposób na nie. To jest chyba w tym wszystkim najważniejsze.
Apropo odżywiania. Nie bez kozery ludziska z branży wszem i wobec mówią o tym że kulturysta to człowiek który zna i rozumie swoje ciało a zarazem swój umysł. Wie co na niego działa, wie czego i ile mu trzeba by wciąż widzieć efekty. To poprostu ŻYCIE. Wstępujesz w szeregi pewnej grupy osób i żyjesz znimi w pasji przyrostów i możliwości. Powodzenia. Sukces ma różne oblicz i napewno go osiągniesz. Narka.
HMB
...
Napisał(a)
Osobiscie mam kumpla ktory chodzi na silke juz poltora roku i zarzuca 120kg na klate, nigdy nie mial zadnej diety po prostu jadl to co mu w rece wpadlo.Moim zdaniem wiele zalezy od diety ale niektorym nie jest to tak bardzo potrzebne
Kazdy dzien jest lepszy od poprzedniego
Następny temat
składniki anaboliczne w odżywkach
Polecane artykuły