mam zniszczona chrzastke w kolanach i prawie cala maź stawowa, wiec zbyt wesolo to nie wyglada...
chodzi mi o pomoc, poniewaz nie chce przez te 3 miesiace calkiem "sflaczec" czy moze mi ktos powiedziec jakie cwiczenia wykonywac (np na rece, lub nie obciazajace kolan) ???
takie delikatne jakies. bo ze biegac i skakac nie moge to wiem
bylabym naprawde bardzo wdzieczna, od dziecka nałogowo trenuje i brak wysilku fizycznego to dla mnie zabojstwo..
aha i czy rower stacjonarny obciaza kolana ? i jak z rozciaganiem ?
plizzzzz help me