zapasy-trudne do nauczenia?

Dziwny post... wiadomo, ze wiecej bedziesz umial trenujac, niz nie trenujac. A sytuacje na ulicy moga byc tak rozne, ze w sumie wszystko moze sie przydac. Tak ze atakuj smialo-zawsze sie czegos nauczysz.

Powiem krotko ulica to nie mata, ulica rządzi sie swoimi prawami tu w duzym stopniu pomaga odpornosc psychiczna, zaskoczenie i oczy do okoła głowy.

+ kosz na smieci, tudziez krzeselko.

Taaa... zenie wspomne o lopacie, ceglach i sierpach (to jak ktos mieszka za miastem albo trenuje Tsunami ).