big problem ! big koszty !

a moze to atopowe zapalenei skory ?
a co do dermatologow to szkoda slow!! bylem u kilku bab i poprostu porazka...

znajoma polecila mi prywatnego dermatologa w renomowanej klinice... cena - 80zł / wizyta... podchodzilem sceptycznie tymbardziej ze to niemala kasa, ale musze przyznac ze wyszedlem zadowolony... koles mlody, za***iscie oczytany, pytalem o wszystko, o swoje rozstepy, blizny, tradzik, wszystko ladnie mi wytlumaczyl, wypisal mi w sumei 3 recepty pelne lekow i naprawde poskutkowalo...
wiec starajcie sie szukac taim lekarzom ktorym bezdie zalezec przynajmniej na kasie jezeli nie na was..

to stwierdzona rybia łuska .. atopowe nie

Ja mam suchą skórę, dodatkowo przesuszaną w pracy (podgrzewamy się farelką) i bardzo pomaga mi krem mojego synka Johnson's Baby - kiedyś były w tubkach, teraz kupuję w słoiku (około 10zł), nawilża i pozostawia na skórze taką matową warstwę (ochronną?)

świetny jest żel pod prysznic, Nivea, taki złoty. rewelacja dla skóry.

Zmieniony przez - jakryc w dniu 2004-06-18 11:04:12

Madlenka zapytam ja jak z pracy wroci ale wydaje mi sie ze to juz stosuje badz stosowala

Jakryc.. niestety Nivea jest w tym przypadku bardzo nie skuteczna

Ja radze odbyc wizyte u dobrego dermatologa. Lekarz ustala tzw. plan leczenia, czyli liste srodkow (kremow, zeli, masci itp),czestosc stosowania. Jezeli trzymasz sie planu to zwykle jest ok juz po 2-3 miesiacach. Jezeli chodzi o koszty to jest z nimi tak: nie biegnijcie od razu do prywatnego gabinetu - wizyta w przychodni nic nie kosztuje, wiec mozna sprawdzic jak lekarz przejmie sie problemem; jesli sie nie przejmie to trzeba startowac do prywatnego (w moim przypadku przychodniowy dermatolog sie przejal, wiec koszty wizyt - 0 zl); lekarstwa - przy wizycie mozna zaznaczyc jaka suma dysponujecie, nie ma co przeplacac jesli np. dla masci zagranicznej za 80zl jest odpowiednik polski za 30zl; ja zwykle pytalam dermatologa o cene tego co ma zamiar mi dac i jesli uwazalam ze to za drogo pytalam o odpowiednik, jesli nie bylo odpowiednika godzilam sie na to, co mi zaproponowal.
P.S. Leczenie chorob skory na wlasna reke nie jest dobrym pomyslem - mozesz zepsuc cere jeszcze bardziej i wydac mnostwo kasy, a czesto okazuje sie ze po prostu nie ma na dane schorzenie gotowego leku i wtedy dermatolog sam komponuje skladniki, dostajesz recepte, w aptece specjalista robi miksturke i buzka sliczna. Zycze powodzenia.

ja za bardzo nie wiem, ale może wazelina kosmetyczna ? bardzo natłuszcza...
PS. moge gadać głupoty więc nie wiem... jak coś to z góry przepraszam ! i życze powodzenia...

Wazelina, faktycznie jest tlusta, natomiast ma tę dobrą cechę, że jest zupelnie obojętna dla skóry (tzn. nie powoduje alergii, podrażenien, a także nie wzmaga tych stanow jesli juz zaistnialy itp itd.) Stosowana na twarz moze spowodować wprawdzie powstanie lekkich wypryskow, ale na luszczenie cialka tez moze pomoc.
Generalnie jesli twoja kobieta ma jakies uczulenie na skladniki w kremach i skora tak reaguje, to stosujac wazeline mozna to zauwazyc, no i poprawic stan luszczacej skory.

I jeszcze jedno - jesli bedziecie mieli opory przed uzywaniem wazeliny to zacznijcie sie interesowac skladami - im krotsze i z mniejsza iloscia skladnikow i konserwantow - tym lepsze. no i oczywiscie unikać alkoholu w skladzie
ps: Inny krem apteczny /i chyba jeden z tanszych/ o dzialaniu typowo nawilzającym to jest Alantan

A moze masc witaminowa ?????

Ja mam cere sucha i uzywam Lirene... (dr Irena Eris)
Mnie pomoglo i teraz to stosuje