jajka?

czesc, chodzi o to czy mozna jesc jajka na surowo, bez gotowania? czyli wypijac bialko i zoltko, czy nie bedzie jakies niestrawnosci albo biegunki...

i drugie pytanie:
jakie są wart odzywcze w 1 standardowym jajku kurzym?

Zmieniony przez - ^^jacek w dniu 2004-06-20 11:31:58

Zmieniony przez - ^^jacek w dniu 2004-06-20 11:32:18

Jesc mozna tylko ze takie bialko jest gorzej przyswajalne... mozesz zlapac przy okazji salmonelle i inne takie tam... wiec chyba lepiej ugotowane:)

http://www.zdrowezycie.pl/Interaktywne/kalkulator/Asp/WszystkieProdukty.asp

Zmieniony przez - Veron w dniu 2004-06-20 11:36:41

poszukaj w wyszukiwarce tyle już takich postów było

Veron sog, jem gotowane

Dobry wybor

Ja jadlem kiedys przez 2 tygodnie po 13 jajek surowych dziennie i nic mi niejest chyba

jajka surowe to najwieksza pomylka ostatnio sie pytalem jakiego technologa zywnosci i pisal cos o blokowaniu czegos innego nie chce mi sie szukac tego dokladnie, ale w kazdym razie nie jest to dobra mysl... gogotwane najlepsze

a co do drugiej czesci:
w 100g calego jajka okolo 14g bialka i nie pamietam ile tluszczy
w 100 bialka jaja 10 albo 12 g bialka i nuic wiecej
w 100g zotlka 16g bialka i iles tam tluszczu
sredniej wielkosci jajko wazy 50gram

blokuje przysfajanie innych białek ponieważ nieściete białko osadza się na [zapomniałenm jak to się nazywa] zakleja to i utrudnia wchłanianie reszty białek