Cyklicznosc czy trener ?

Witam ostatnio natknalem sie na forum na jakies takie stwierdzenie ze prywatny trener wyjdzie drozej niz cyklicznosc michaila. W zwiazku z tym zastanowila mnie jedna rzecz nad ktora wczesniej nie myslalem jak duza moze byc obiektywnie roznica pomiedzy rezultatami osiagnietymi przez stosowanie treningu cyklicznego zaproponowanym przez Miachaila a tym co mozemy osiagnac z trenerem na silowni. ze roznica taka istnieje tego jestem pewien gdyz na silowni jestesmy traktowani bardziej indywidualnie ale czy tta roznica warta jest pieniedzy ? jak duza ona jest?
Dzieki pozdrawiam

Zalezy jakie masz mozliwosci finansowe... jesli masz kase to wiadomo, ze lepszy bedzie trener, bo bedzie Cie mial na oku i zawsze doradzi, kiedy bedziesz mial potrzebe.

ta różnica może być znacząca ze względów indywidualnych, trener układa trennig specjalnie przystosowany dla ciebie, a trening cykliczny jest przystosowany dla dużej grupy ludzi.

Zapraszam do współpracy.

Dla użytkowników SFD mam specjalne zniżki na prowadzenie indywidualne.

Nie ja sie raczej na to nie zdecyduje bo po pierwsze nie bardzo mam na to kase a po drugie nie mam czasu - trenowac moge tylko wieczorem i poznym wieczorem wiec zostaje mi tylko trening w domu spytalem z ciekawosci co z tego wyniknie. a propos nie wiedzialem ze michail zajmujesz sie tym zawodowo ale czy to znaczy ze prywatne konsultacje mailem - powiadomieniem z sfd u ciebie tez cos kosztuja ? (pytam bo nie teraz jakos mi sie tak nasunelo jak napisales o tych znizkach)

Na SFD pomagam za free (patrz Cykliczny i inne)
A prywatnmie prowadzę ludzi trenujących rekreacyjnie i wyczynowo w różnych dyscyplinach,.

czyli jak wyskocze do ciebie np z dieta na i grupe i cykl (sam sobie uloze ale nie wiem czy bedzie dobra wiec dobrze by bylo zeby ktos to sprawdzil) to nie ma sprawy ?

Patrz Cykliczność w Działach odżywianie i trening.