Białko jajek zawiera 86% wody i 12% białek - w tym 75% albumin i 25% globulin, żółtko - nieco więcej białek niż białko, bo aż 16%, wody zaś 50%. Reszta to oleje i sole mineralne. Białka żółtek są bogate w enzymy i związki fosforu i siarki (polecane więc uczącym się i intelektualistom). Ale zawierają też dużo cholesterolu, natomiast białka go nie zawierają. Nie należy jednak przesadzać z tym cholesterolem, gdyż w jajkach znajduje się też dużo choliny, która z kolei przeciwdziała odkładaniu się cholesterolu w ściankach naczyń krwionośnych, oraz duże złoża lecytyny, którą m.in. leczy się właśnie miażdżycę cholesterolową. Prócz tego jajka zawierają sporo soli mineralnych, takich jak związki wapnia, magnezu, potasu, sodu, manganu, cynku, miedzi, krzemionki, chloru a nawet jodu i fluoru, zaś w pierwszym rzędzie żelaza w najłatwiej przyswajalnej formie. Ponadto bogate są w witaminę A, D, B F i K. Ale też dlatego, że są takie doskonałe, nie należy ich jadać zbyt wiele. Młodzieży wystarczy 7 sztuk tygodniowo, a dorosłym 5 sztuk, natomiast tym, którzy boją się sklerozy, wystarczą tylko 2 jajka na tydzień. Najmniej zdrowe są
jajka surowe, gdyż zawarta w nich aridyna (jedno z prostych białek) blokuje przyswajanie przez organizm biotyny, czyli witaminy H, koniecznej do prawidłowego funkcjonowania skóry, do porostu włosów i prawidłowej przemiany materii.
hmmm nie ma chyba tylko c i witamin z grupy b