Mam takie pytanie jakie proponowalibyście rozłożenie treningu przy założeniu ze trenuje od pon do piatku i caly week mam wolny.Dodam ze obecnie chce wzrostu rozmiaru miesni przy pozostawieniu tłuszczu na obecnym poziomie i byc moze małej redukcji.Czy trening 5 razy na tydzien to nie za duzo?I do tego 5 dni treningu podrzad,co o tym sadzicie?
I jeszcze jak to rozplanowac pod wzgledem parti? Do tej pory trenowałem:
1-klata
2-bic,tric ,przed
3-grzbiet
4-barki
5-nogi
brzuch codziennie
Bede wdzieczny za wszelkie rady
Pozdrawiam
"lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znależć"