Bary

z całym szacunkiem ale wydaje mi się że trochę za dużo tych ćwiczeń , poza tym nigdzy nie ma tak że jakimś ruchu uczestniczy tylko jeden akton , np. wyciskanie żołnierskie - zarówno przedni jak i boczny akton uczestnicza , albo podciaganie wzdłuż tułowia - boczne , tylne a przy prawidłowym wykonaniu nawet kaptury są zaczepiane , to też trzeba brać pod uwagę

ale zrobi jak bedzie chciał

tak. pn. drugi jak napisałem jest tylko w alternatywny, więc trzy ćwiczenia na barki to nie masakra. oczywiście że przy wielu ćwiczeniach pracuje wiele m. ale warto wiedzieć jaki jest głównie ćwiczony w danym ćwiczeniu, pozwala to myśleć o tym co sie robi i zachować odpowiednią technikę.

Zmieniony przez - Rohan w dniu 2004-07-27 17:08:25

true true , ale tak jak w układaniu planu uwzgledniasz drugorzedną prace np. bicepsa , albo tricepsa -- tak przy układaniu treningu na np. na barki musisz brac tez pod uwage jaki to mięśnień pracuje z mięśniem głównym i jesli jego pobudzenie jest wystarczające to omijac dodatkowe ćwiczenia które w takim wypadku beda tylko dublowaniem zupełnie nie potrzebnym , zgadzam się że trzy ćwiczenia to nie masakra , ale moim zdaniem trzeba trochę poeksperymentowac i sprawdzić jak działaja ćwiczenia na kazdego z nas , może się okazać [ jak w przypadku znajomego ] że nie potrzeba wiecej niż 2 ćwiczenia [ albo jak w przypadku znajomego jedno , wyciskanie z za karku , cały przód i bok dzieki niemu rozwinął , a tylne wspaniale na podciaganiu szeroko do klatki super uwypuklił ] , trzeba szukac najlepszego wyjścia

prawda, jest cos takiego (powt. za Gallem) jak naturalne predyspozycje do wykonywania jakiegoś ćwiczenia. jedno nam "podchodzi" inne nie i tu trzeba eksperymentować (np. dla mnie podciąganie hantla nie wchodzi, wiem jaka jest technika, ale dobrze wchodzi inne ćwicz.) jednak i w tych experymentach należy tak dobrać ćwicz. aby poruszyć wszyskie aktony (głowy) ćwiczonego mięśnia.

pozdrawiam.

true true

narqua

Dobra chłopaki, wielkie dzięki za pomoc, zastosuję się do waszych uwag.
Pozdrówka.