...
Napisał(a)
czy osoba ktora w wieku 12 zacznie intensywny trening kolarski (kolarstwo szosowe) moze nie urosnac albo moga dla takiej osoby wystapic jakies "problemy" spowodowane tak szybkim rozpoczeciem treningu? trening polega m.in. na podjazdach pod 1,5 km podjazdy na twardych przelozeniach.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Co do wzrostu niechcem straszyć ale odk zaczełem jeżdzić czesto na rowerze na twardym przewaznie przełozeniu to przestałęm rosnąc.
Mam 19 lat czyli obecnie od 3 lat nie rosne nieiwem czy to przez rower ale ani deka w zwyż.
Pozdro.
Mam 19 lat czyli obecnie od 3 lat nie rosne nieiwem czy to przez rower ale ani deka w zwyż.
Pozdro.
"Jadą kierownica przy kierownicy, pedał przy pedale..." (Jerzy Gora
"A gdzie jest Polka?? Realizatorzy jeszcze nie znalezli jej w lesie??!!"
...
Napisał(a)
eeeeee
yyyyyy
nie spotkałem sie nigdy z tym zeby od roweru ktoś przestał rosnąć
yyyyyy
nie spotkałem sie nigdy z tym zeby od roweru ktoś przestał rosnąć
...
Napisał(a)
młódy kolego jak mas zsmykałke do śigania sie to sie zapisz do klubu kolarskiego 12 lat to dobry okres by klubie pod opieka trenera i lekarza rozpoczać trening. Zaś jka chcesz jeżdzić dla siebie to poco ci taki jednostronny trening jak tylko wjeżdzanie na górke na twardym obrocie. Powiniene s jeżdzić w twoim wieku nz wycieczki rowerowe by delikatnie budowac ogóln akondycję. Pamiętaj że jako młodego człowieka musisz jeżdzić miekko, przyjdzie czas n anauczenie sie obrotu.
Tomasz "Tompoz
...
Napisał(a)
Ja tez sie z tym nie spotkałem wiec tylko gdybam.
Ale w moim przypadku tak jest .Może przesto że już mam swój wiek itp.
Co do twego wieku widziałem łepków unas w mieście co jeżdza w klubie i maja tyle lat co ty serio .JEden wsiadł mi na koło to nawte nieżle sie trzymał ale po 1 km sprincie skrecił gdzieś.
Wiec zapisz się i trenuj polecam warto.
Ale w moim przypadku tak jest .Może przesto że już mam swój wiek itp.
Co do twego wieku widziałem łepków unas w mieście co jeżdza w klubie i maja tyle lat co ty serio .JEden wsiadł mi na koło to nawte nieżle sie trzymał ale po 1 km sprincie skrecił gdzieś.
Wiec zapisz się i trenuj polecam warto.
"Jadą kierownica przy kierownicy, pedał przy pedale..." (Jerzy Gora
"A gdzie jest Polka?? Realizatorzy jeszcze nie znalezli jej w lesie??!!"
...
Napisał(a)
dzieki za odpowiedzi!
Wlasciwie to ja mam 17 lat a moj mlodszy brat (12 lat) zlapal bakcyla rowerowego i bardzo chce jezdzic . Gdyby u mnie byl klub kolarski to bym sie zapisal i on moze tez. Niestety takowego nie ma .
Wjezdzanie pod gurki na twardych przelozeniach podalem jedynie jako przyklad jego "treningu" . Ja jezdze z nim, i podczas kazdej wycieczki zamierzamy utrzymac okreslana srednia (21 km/h) - po lekko (ok 3%) drodze na odcinku 5 km i mam nadzieje ze za jakies 2 lata bedzie w stanie pojechac na jakas dluzsa (100 km) wycieczke. Dziennie lacznie robimy 12 km, co kilka dni 35 km.Czy za 2 tygodnie treningu mojemu bratu zaszkodzilo by wjechanie na Równice (I kat; 5000 m, ok. 8%) na miekim przelozeniu ?
pozdrawiam
Wlasciwie to ja mam 17 lat a moj mlodszy brat (12 lat) zlapal bakcyla rowerowego i bardzo chce jezdzic . Gdyby u mnie byl klub kolarski to bym sie zapisal i on moze tez. Niestety takowego nie ma .
Wjezdzanie pod gurki na twardych przelozeniach podalem jedynie jako przyklad jego "treningu" . Ja jezdze z nim, i podczas kazdej wycieczki zamierzamy utrzymac okreslana srednia (21 km/h) - po lekko (ok 3%) drodze na odcinku 5 km i mam nadzieje ze za jakies 2 lata bedzie w stanie pojechac na jakas dluzsa (100 km) wycieczke. Dziennie lacznie robimy 12 km, co kilka dni 35 km.Czy za 2 tygodnie treningu mojemu bratu zaszkodzilo by wjechanie na Równice (I kat; 5000 m, ok. 8%) na miekim przelozeniu ?
pozdrawiam
...
Napisał(a)
Siemka co do górek oczywiscie neich ćwiczy na górkach to wyrobi siłe.Ale pierw niech zrobi z tobą trening wytrzymałosciowy .Bo ejsli on chce na Równice podjechać to choćby dobrze sie wspinał pod 5 km to nie widze szans jego przy 8% nachylenia.Najlepiej poćwiczcie pierw na szosie by wyrobić wytrzymałosć tlenowa .Co jakis czas zwiekszajcie tempo na danym dystansie.Nastepnie jak tempo bezie wporzo to róbcie wieksze trasy dajmy dwukrotnie dłuższa z małą prekością średnią .Chłopak jest młody wiec wszystkp przednim skoro złapał bicykla to spróbujcie poszukać klubu jakiegos w okolicy .A jeśli ebdzie problem z dojazdami to niech trener danego klubu ustali mu trening i wtedy ty beziesz mógł z nim śmigać jeśli beziesz miał czas.Na fest góry zawcześnie jeszce .Ale jeśli czuje sie na siłach i ty tez to spróbujcie .Ale polecam naprawde pierw trenujcie wytrzymałosć np jazdy na czas itp.
Pozdro.
PS.co do równicy chodz ci oczywisćie o długośc trasy 5000m nie wysokośc
Pozdro.
PS.co do równicy chodz ci oczywisćie o długośc trasy 5000m nie wysokośc
"Jadą kierownica przy kierownicy, pedał przy pedale..." (Jerzy Gora
"A gdzie jest Polka?? Realizatorzy jeszcze nie znalezli jej w lesie??!!"
...
Napisał(a)
Może zacznę od tego, że często ze mną jeździ chłopak w tym wieku. Ogólnie ciężko pracuje, ale na MTB. Maksymalny dystans w jeden dzień który jest w stanie normalnie pokonać, to około 190 km. Normalne treningi to około 40 - 60 km.
Według mnie, Twój brat na razie powinien się skoncentrować na wytrzymałości/częstotliwości pedałowania. Ćwiczenie teraz za wszelką cenę siły mięśni jest niekoniecznie dobrym wyborem. W tym wieku organizm bardzo szybko się rozwija, struktura budowy kości, ścięgien i mięśni bardzo szybko się powiększa, także może lepiej jej nie obciążać dodatkowo ciężkimi treningami siłowymi.
Oczywiście jeśli będzie to trenowane z rozsądkiem i umiarem, to nie zaszkodzi.
Na początek proponuję:
Dzień pierwszy: wytrzymałość
Dzień drugi: -- przerwa --
Dzień trzeci: częstotliwość pedałowania
Dzień czwarty: -- przerwa --
Dzień piąty: łagodny trening siłowy w trenie górzystym (średnia intensywność)
Dzień szósty: -- przerwa --
Dzień siódmy: -- przerwa --
//edit: odnośnie "problemów z rośnięciem". W tym wieku organizm rozwija się bardzo dynamicznie, intensywne treningi siłowe mogą działać negatywnie na rozwój organizmu. Pamiętajmy że wtedy ciało koncentruje się na budowie, a jeśli duża ilość materiałów budulcowych wędruje do ciężko pracujących mięśni, to mniej zostaje na rozwój organizmu.
Zmieniony przez - 64 w dniu 2004-07-30 00:05:14
Według mnie, Twój brat na razie powinien się skoncentrować na wytrzymałości/częstotliwości pedałowania. Ćwiczenie teraz za wszelką cenę siły mięśni jest niekoniecznie dobrym wyborem. W tym wieku organizm bardzo szybko się rozwija, struktura budowy kości, ścięgien i mięśni bardzo szybko się powiększa, także może lepiej jej nie obciążać dodatkowo ciężkimi treningami siłowymi.
Oczywiście jeśli będzie to trenowane z rozsądkiem i umiarem, to nie zaszkodzi.
Na początek proponuję:
Dzień pierwszy: wytrzymałość
Dzień drugi: -- przerwa --
Dzień trzeci: częstotliwość pedałowania
Dzień czwarty: -- przerwa --
Dzień piąty: łagodny trening siłowy w trenie górzystym (średnia intensywność)
Dzień szósty: -- przerwa --
Dzień siódmy: -- przerwa --
//edit: odnośnie "problemów z rośnięciem". W tym wieku organizm rozwija się bardzo dynamicznie, intensywne treningi siłowe mogą działać negatywnie na rozwój organizmu. Pamiętajmy że wtedy ciało koncentruje się na budowie, a jeśli duża ilość materiałów budulcowych wędruje do ciężko pracujących mięśni, to mniej zostaje na rozwój organizmu.
Zmieniony przez - 64 w dniu 2004-07-30 00:05:14
...
Napisał(a)
dzieki, postaram sie dostosowac do waszych rad i nie przemeczac mojego brata
slusnie zauwazyles - 5000 m to dlugosc trasy a nie wysokosc (nie wiem czy sa na swiecie wogole tak wysokie wzniesienia zeby po aswalcie na nie wjechac :) )
pozdro
slusnie zauwazyles - 5000 m to dlugosc trasy a nie wysokosc (nie wiem czy sa na swiecie wogole tak wysokie wzniesienia zeby po aswalcie na nie wjechac :) )
pozdro
Polecane artykuły