...
Napisał(a)
Wiem dlatego przezylam cos potwornego pislaam juz, moj dzien wygladal tak, że w szkole nie umialam utrzymac długopisu w rece a na kolanach mialam siniaki od obijania ciagle nog o ławke, bo tak mi sie same trzesly, raz sie zdarzylo ze musialm przbiec po plaskiej powierzchni jakies 50 m na autobus czy 100 m i jak dobieglam myslalam ze wyzione ducha a w autobusie az przysiadlam na schodkach, nie moglam zlapac oddechu, serce chcialo mi wyskoczyc...a pozatym moje lydki myslalm ze mi odpadną...Jak wraclam do domu to mam kawalek pod gorke jakies tez mniej wiecej 50-100m, czulam sie jakbym szla 50 km, na nic nie mialam ochoty a te drgawiki i wstrzasy mialam jeszcze dlugo po tym jak skonczylam brać Niom kolega chyba zapomnial ze jestem jednak kobieta
Polecane artykuły