wzrost

ja mam 18 lat i 171cm i wiecej mi do szcęscia nie potrzeba :) "mały ale wariat"

często jest tak że jak rośnieś w zdłuż to nie rośniesz w szerz i wtedy jest****owo, i trudniej sie pakuje. więc myśle że lepiej mieć nawet te 172 i szerokie kości niż ****a 193 i w szerokości barków mieć 40cm
ja mam 186cm i ważyłem kiedyś 60 kg bo urosłem z 5cm(czy**** wie ile) w pare miechów i jak wiało to sie omal nie przewracałem,

Hugo_82 mozesz podac linka do konkretnego tematu z tymi cwiczeniami bo nie moge znalesc :/.

Może to Cię zainteresuje:

https://www.sfd.pl/temat158256/

https://www.sfd.pl/temat153253/

Jak poszperasz to znajdziesz znacznie więcej.

Ale tamnie ma informacji jak nie rosnac tylko jak rosnac :].

Po co chcesz zachamować swój wzrost?
Przeprowadzasz się do Japonii?

https://www.sfd.pl/temat129541/  -tu cos jest, ale odradzam Ci stosowanie takich praktyk(celowe chamowanie wzrostu) bez konsultacji ze specjalistą.
Możesz sobie zniszczyć organizm(mam nadzieję, że pomysły w stylu "zacznę ćmic fajki niczym smok-to zachamuje wzrost" w ogóle Cię nie dotyczą).

ja tam mam 176 i chętnie bym "wziął" od was te 5-10cm :) Ja myśle że optymalny wzrost to 183-187, w tych granicach mieści sie ideał.

spojrz na date