Szacuny
4
Napisanych postów
461
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
5729
na szymiec pl przeczytalem ze jak jest jakis zastuj np z lydkami to mozna je przez caly tydzien trenowac ( tylko lydki reszta odpowczywa) co o tym myslicie czy mozna atak tez np z klatka abo a z plecami to chyba nie bardzo
Szacuny
11145
Napisanych postów
51525
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jasne że można ale tylko po co? Na krótki okres czasu to może mieć sens, ale na dłuższy... będziesz miał za***iste dysproporcje siły (tzn. supersilne i wy***ane łydki, a reszta smutek ). Mój kumpel tak miał od jeżdżenia na rowerze )))
Szacuny
11145
Napisanych postów
51525
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
to sie nazywa metoda przeciązania mięsni. Wybierasz słabiej rozwinieta grupe miesniową i na kazdym treningu wykonujesz na nią 1 cwiczenie podstawowe po 4-5 naprawde ciezkich serii. Przykładem moga byc uda, na kazdym treningu w takim wypadku wykonywal byc 4-5 serii przysiadó ze sztangą. Ale ta metoda nie moge byc dlugo stosowana, góra 2 tygodnie i robisz normalny plan.
Szacuny
0
Napisanych postów
73
Wiek
43 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
2953
Oczywiście, że można zastosować taką metodeę dla każdej grupy mięśniowej (np. tygodnowe przeciążenie). Jest to po prostu sposób bodźcowania mięśnia. Jednak tak naprawdę, aby ta metoda była konieczna, należałoby wcześniej ćwiczytć kilka lat i wykorzystać inne metody i zasady. Ludzie maja skłonności do chwytania się cudownych metod, a takie nie isnieją. Wykorzystywanie zbyt zaawansowanych technik może nawet przynieść efekty (zwykle przynosi), jednak po 2 latach okazuje się, że mięsień nie chce rosnąć, bo nie mamy go czym zaskoczyć. Więc ludzie, ćwicznie najmniejszym ciężarem (najprostsza metodą), jaki w danym momencie przyniesie efekt (bo on jest najważniejszy). Damy możliwość rozwijania sie naszym mięśniom na wiele lat.
Szacuny
5
Napisanych postów
385
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1987
mówisz ? osobiście nie próbowałem, ale jeśli tak to oki, ale nie wyobrażam sobie katowania barków przez cały tydzień, bo bym chyba rak nie podniósł (słabe barki mam) być może by mi na klate podziałało, musze zalukać, dzięki :)