Masaż

tez je widzialem - mowili po japonsku i nie wygladali jak tajowie.

i nie mialy nic do czynienia z masazem tajskim, ktory jest robione przez ubranie, bez uzycia oleju

Kiedys na necie widziałem filmik z masażu tajskiego nie wiem czy ściema czy prawda, ale poszedłbym na takie coś...
Jakieś oleje ni to kujawskie ni lubelskie a baba ślizgała sie po gościu jak na lodowisku taki widziałem masaż tajski, jak znajde link to wkleje.. ;]
Chociaz nie wiem czy mozna, najwyżej na priv

BTW: sorki to mialo byc w poprzedniej wypowiedzi cos mi sie rąbie net :(

Zmieniony przez - Maniek87 w dniu 2007-03-03 23:31:47

to byl kilkuminutowy, amatorski film pornograficzny - bez zadnej fabuly i bez zadnej wartosci artystycznej.

jako pornografia zostal w przeciagu krotkiego czasu wykasowany z wiekszosci portali - jakkolwiek moze tu i tam sie ostalo kilka kopii na necie.

znam jezyk tajski i umie rozroznic japonski od innych jezykow azjatyckich - i aktorzy w tym filmie nie mowili po tajsku

pamiętam ten filmik
ostatnio nawet go szukałem, miałem taki niecny cel otóż jedna moja "koleżanka" zawsze jak narzekałem po treningu, że mnie coś boli mówiła, że może zrobić mi masaż tajski ona sądziła, że to jest taki masaż, gdzie masażystka "depcze pacjenta"

miala racje.

gdzie sie tego uczyla?

wbrew pozorom utrzymanie rownowagi na ruszajacym sie ciele wcale nie jest takie latwe - na dodatek musisz jeszcze ruszac stopami w skoordynowany sposob.

wymaga to duzo koncentracji i wyczucia w stopie - jest to technika zaawansowana i nie wchodzi w zakres kursow wprowadzajacych do masazu.

nie probuj tego w domu - mozesz zranic masowanego czy nawet siebie samego.

latwiejszym do wykonania jest raczkowanie - technika ta nazywa sie "żabka" (tak jak to robi terapeuta na zdjeciu)