jakie odchudzanie jest dla mnie najlepsze?

Witam

Mam taki problem, kiedys trenowalem plywanie jednak po jego zakonczeniu prawie nic nie robilem i sporo przytylem. Teraz chcialbym schudnac, mysle ze do zrzucenia mam okolo 20kg i teraz nie wiem jak to zrobic. Czytam tutaj na forum o odchudzaniu ale co temat to inne metody.
Przede wszystkim u mnie sprawa wyglada tak iz niechcialbym za duzo masy miesniowej przybrac, gdyz to co mam pod tluszczem mysle ze mi wystarcza. Nie chodze tez na silownie, sport ktorego moge sie podjac to jazda na rowerze, moge jezdzic prawie caly czas no i oczywiscie moge chodzic na basen. Chcialbym zebyscie mi pomogli od czego zaczac. Co powinienem jesc zeby tkanka tluszczowa malala a zeby miesniowa nie za duzo rosla? Czy jedzenie bardzo malo i duzo wysilku jest dobrym pomyslem np. rano jakies platki z mlekiem pozniej na obiado kolacje gotowane warzywa, i wieczorem jakis owoc? Czy jakas l-karnityna by mi pomogla, czytalem wiele o tym ze to podobno nic nie daje ale juz sam nie wiem, byc moze warto sprobowac?

prosze o jakies pomocne komenatrze

pozdrawiam

przeczytaj link na dole
jedz dużo posiłków o odpowiednich proporcjach i raczej na redukcji miesnie ci nie urosna

Głodzenie się nic Ci nie da. Musisz uożyć sobie dietę z ujemnym bilansem kalorycznym i robić przynajmniej 30 minut aerobów (np. jazda na rowerze lub bieganie) na czczo. Podczas aerobów musisz utrzymywać stałe tempo i tętno 70% cardio max (cardio max - 220 minus wiek) Wszelka inna aktywność fizyczna w innych porach dnia będzie mile widziana, również basen.
https://www.sfd.pl/temat89657/ - poczytaj sobie ten artykuł i spróbuj ułożyć sobie samemu dietę. Daj ją potem do weryfikacji w dziale odżywianie. Najlepiej podaj jeszcze swoją wagę i wzrost. Jak masz jeszcze jakieś pytanie to śmiało pytaj.

hmm mam 178 i 102kg

z wyliczen wyszlo mi ze dziennie potzrebuje 5200 kcal wiec mysle ze 3000kcal byloby ok

jezeli chodzi o posilki to wiem juz ze lepiej jesc mniej a czesciej, mniej wiecej wyszlo mi 800kcal na bialko 1200 na weglowodany i reszta na tluszcze.

Tutaj jeszcze musze sie zastanowic co jest ile o o jakich godzinach.
Jestem ciekaw waszych opini co do jakis fat-burnerow? czy to wspomaga odchudzanie czy nie?? jezeli tak to co jest najlepsze i najzdrowsze, nie interesuja mnie zadne sterydy!!

Zacznijmy od tego że 3000 kcal to stanowczo za mało. Zacznij od 4500 i poczekaj na efekty. Ta ilość kalorii będzie stopniowo się zmniejszać wraz z traceniem na wadze. Gwałtowne odcięcie kalorii jest mało skuteczne przy odchudzaniu. Bo skoro organizm ma za mało energii to wchodzi w tryb oszczędności. Oszczędza zapasy energii bo nie wie kiedy mu dostarczymy nowej porcji pożywienia. A tak poza tym może przez to zostać zwolniony metabolizm a nam przecież chodzi o jego przyspieszenie. Na razie zobacz jakie będą efekty bez fat-burnerów. Myślę że obejdzie się bez tego. I w ramach aerobów polecam jazdę na rowerze (ale to Ci chyba jak najbardziej odpowiada ). Bieganie może zbytnio obciążyć stawy kolanowe.