Mloda, chuda dziewczyna

masz racje powinna ogolnie jest wiecej tego co je teraz , tylko wiecej i nic nei zmieniać bo po białku jak syfów dostanie to tez nie dobrze

Teraz nie ma co panikowac, jak jada normalnie i nie wariuje na punkcie jakis diet to jest spoko. Jak zaczniesz kombinowac z cwiczeniami to jeszcze schudnie (bo ma szybka przemiane materii).
Tutaj znaczenie ma genetyka, choc kolo 20 roku zycia metabolizm sie nieco zwolni, kobietka wyokragli ... nie bedziesz zalowal jak poczekasz

Mawashi - EKSPERT od kobiet . Twoja dziewczyna niech sie niczym nie przejmuje i niech nie przyjdzie jej do glowy siegac po jakies tabletki czy cos inne zeby przytyc!!! Metabolizm kobiety dosc szybko sie zmienia i gwarantuje ci ze twoja Pani nie zawsze bedzie taka szczupla. Powiem ci tak. Moja ciotka w przeszlosci w wieku twojej kobiety wazyla 35 kg, przy wzroscie okolo 160. Bardzo chciala przytyc. No i pojechala na jakas kuracje do szpitala, gdzie podawali jej glownie jajka i jakies prochy. Teraz w wieku 60 lat wazy 77 kg. Brzuch ma jak facet wypchniety do przodu, w barkach chudziutka.

oobi - no widzisz wszyscy mowia tak jak ja.. a jak ci napisalem w 1 poscie odp. to sie obraziles na mnie

ok, dziekuje wszystkim bardzo, pozdrawiam

niech poprobuje izometrycznych