SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Witam i o radę pytam :)

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 828

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ponieważ to mój pierwszy post na tym forum, zacznę od powitania, a więc witam Was serdecznie :)
Mam do Was, jako znawców :) pytanie odnośnie diety i ilości pochłanianych kalorii..
Od 20 dni, więc prawie 3 tygodni, jestem na diecie 1000-1200 kcal.
Składa się ona głównie z warzyw, owoców, nabiału (mleko, jajko, chudy twaróg), małych ilości pieczywa chrupkiego i ciemnego, otrębów, muesli. Rzadziej mięsko (drób) i makaron/ryż - max 2 razy na tydzień. Jem w małych ilościach ale często - co 1,5-2 godziny mały posiłek (jabłko-jajko-jogurt itp). Śniadanie to około 220kcal, pózniej małe posiłki i po powrocie z pracy wieczorem obiadek ~300-400kcal, po którym zazwyczaj już nic nie jem.
Staram się ćwiczyć ale rezultaty są raczej marne - 3-4 razy w tygodniu po 30 minut rowerka stacjonarnego albo fat burningu. Na więcej niestety mnie nie stać, ponieważ: a) NIE CIERPIĘ się męczyć :> b). z pracy wracam zbyt zmeczona żeby ćwiczyć dłużej. W efekcie schudłam 3 kg, ale obawiam się, że doszłam do momentu w którym waga stanęla w miejscu, bo od kilku dni cholerstwo ani drgnie :(

Mam 29 lat, 172 cm wzrostu, siedzący tryb życia i ważę w tej chwili 64 kg. Kilka miesięcy temu przeszłam już podobną małą dietę odchudzającą,
trwała także 3 tygodnie i schudłam 3 kg, po czym zaprzestałam diety w momencie gdy przez tydzien wskazówka wagi nie drgnęła :/ Dałam za wygraną a nie chcę by tym razem było podobnie. Z dnia na dzień zaczęłam wtedy normalnie jeść, waga poszła o 1 kg w górę, więc w efekcie ubyło mnie 2 kg.

No i własnie tu nastepuje moje pytanie do Was... co teraz robić żeby dalej chudnąć?
Utrzymać dietę 1000-1200kcal, zacisnąć zęby i cierpliwie czekać aż jej się odwidzi i ruszy z miejsca? I czy to w ogóle nastąpi?
Wiem, że idealnie byłoby zwiększyć wysiłek fizyczny, ale ta opcja w moim przypadku odpada :D
A może wrócić do normalnego odżywiania się, powiedzmy 1800kcal, i po 2-3 tygodniach powrócić do diety niskokalorycznej? Boję się, że po tych 3 tygodniach mój organizm przyzwyczaił się do takiej ilości kalorii i więcej już nie schudnę, a zależy mi, żeby zrzucić jeszcze 4 kilogramy.
Gdzieś też przeczytałam taką teorię, że dobrze narzucić sobie 3-dniowy cykl: pierwszego dnia jeść normalnie 2000kcal, drugiego 1500, trzeciego 1000. I w czwartym dniu znowu 2000, potem 1500 i tak w kółko..
Co o tym myślicie? Czy ktoś z Was miał podobny problem? A może ktoś skieruje mnie na odpowiedni wątek na forum?

Z góry serdeczne Bóg zapłać za odpowiedź :)

Pozdrawiam,
Joasiek

Zmieniony przez - Joasiek w dniu 2004-08-26 23:32:33
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 6434 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 22173
ja powiem tak 3 tygodnie to nie dieta &amp cierpliwości i zacznij używać centymetra i lustra a nie wagi niestety te 3 kilo to w większości WODA ale nie łam się zawsze na początku schodzi woda. Piszesz że po obiedzie nic już nie jesz o której ten obiad jesz? o której idziesz spać? Ostatni posiłek powinien być białkowy. Z mięsa białgo nie rezygnuj, można pokroić podgotować przyprawić i palce lizać. Ogólnie to mi się zdaje że może być za mało kalori. Im mniej będziesz organizm szokować skokami 3 tygodniowymi tym lepiej dla niego. Wylicz orientacyjne zapotrzebowanie kaloryczne i zobaczysz co mniejwięcej wyjdzie, jak nie znajdziesz to jutro Ci linka wrzuce bo dziś mi się już nie chce szukać. I pamiętaj że takie rzeczy planuje się na miesiąc nawet kilka a nie na 3 tygodnie trzeba współpracować z organizmem a nie z nim walczyć &amp

Napis na grobie by mnie cieszył: Nie byle kto,bo byle czym się cieszył

- mafia tadkow niejadkow -

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 164 Napisanych postów 12853 Wiek 36 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 43234
poczytaj link nizej tam jeszcze znajdziesz potrzebne info

jeżeli pomogłem , Ty pomósz mi wejdz w link i się zarejestruj http://www.AWSurveys.com/HomeMain.cfm?RefID=krzakzak 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Uczulenie na mleko i posiłki w czasie szkoły - 2w1

Następny temat

troche Waszej pomocy przy diecie...:)

WHEY premium